Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[3.0; 3.5] Uśmiercanie na śmierć

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 15:02, 24 Gru 2007    Temat postu: [3.0; 3.5] Uśmiercanie na śmierć

Jakby temat przestał pasować do mechaniki, to można przenieść.

Grając w Neverwinter Nights 2 zachodzi pewna sytuacja, a mianowicie co niektórym postaciom zdarza się ginąć zgodnie z fabułą. Jest to jednak całkowicie niekonsekwentne, gdyż w świecie tym występują wskrzeszenia, ale w ""fabule" nikt nie bierze ich pod uwagę.

Jakie zatem są sposoby na uniemożliwienie, lub znaczne opóźnienie, utrudnienie wskrzeszenia? Proszę o propozycje i jak się nadarzy okazja, dyskusję.

Sądzę, że wątek będzie przydatny zarówno dla MP (by skuteczniej umieszczać zabójstwa w fabule i ew. zagrozić wysokopoziomowym graczom) jak i graczom, by zabity przeciwnik (np. skrytobójca Very Happy ) nie miał okazji do zemsty.


Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Śro 16:30, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 15:50, 24 Gru 2007    Temat postu:

Istnieje czar "Uwięzienie duszy". Jest on jednak 9-poziomowy, więc dostęp do niego zyskujemy dość późno.
W Księdze Plugawego Mroku pojawia się czar "Więzienie dla Duszy", 7-poziomowy czar kapłański.
Wydaje mi się, że jest więcej rozwiązań, ale dziś nie mam czasu ich poszukać. Jak znajdę chwilę to coś znajde (o ile jest).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 13:02, 25 Gru 2007    Temat postu:

Żeby postać została wskrzeszona zwykle potrzebne jest ciało, więc ciała należy się jak najskuteczniej pozbyć. Jedyną opcją na powrót do życia jest teraz prawdziwe wskrzeszenia, a do tego potrzebny jest 17-poziomowy kapłan. Niewielu takich chodzi po mieście, a jeszcze mniej przyjaźni się ze skrytobójcami. Dlatego kolejnym krokiem podczas uśmiercania na śmierć, będzie zlikwidowanie wrogiego kapłana. Czasem może to być wyjątkowo trudne, jeśli w gildii znajdzie się kilku takich kapłanów. Ostatnim zabiegiem będzie pozbawienie życia tych którzy jeszcze pragną owego skrytobójcę wskrzesić bądź chociaż zabrać im środki na to potrzebne (5000 sz w jeden dzień nie uzbierają).

Jednak sposób Deemera z uwięzieniem duszy jest chyba lepszy Very HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:07, 25 Gru 2007    Temat postu:

W KPM czar Kajdany Duszy, brd 5 cza/zak 5, ale nic nie jest wspomniane, by nie można było wskrzesić osoby czyjej dusze się uwięzi. Myślę, że czar jest za słaby by zapobiec wskrzeszeniu, co o tym sądzicie?

Są także inne sposoby. Zawsze zamiast zabić można daną osobę więzić, ale jeżeli ma potężnych przyjaciół może to być ciężkie. Dobrym pomysłem jest także dać jej jakiś silny przeklęty przedmiot, nie pozwalający funkcjonować i wysłać na jakiś inny plan (jeszcze zabezpieczyć przed wieszczeniem).
Taki bardziej złożony: dobrą postać zarażamy wampiryzmem, jej bóstwo się od niej odwraca i wtedy zabijamy ją. Zanim wkupi się w łaski innego Boga Razz. Sprawdza się tylko w FR.

Sposobów jest wiele, acz najlepsze jest chyba uwięzienie duszy za pomocą czarów w moim poprzednim poście.

Edit: Boski, to co napisałeś może być całkiem niezłym motywem na przygodę ;).


Ostatnio zmieniony przez Deemer dnia Wto 15:08, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mordenkainen
Nowicjusz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:26, 25 Gru 2007    Temat postu:

To zależy jeszcze od tego, czy postać CHCE być wskrzeszona. Podręcznik Gracza mówi, że wskrzeszana postać zna imię, charakter postaci oraz wyznawanego boga wskrzeszającego ją kapłana. Jej niezgoda jest równoznaczna ze straceniem czaru wraz z jego komponentami (w tym zdaje się PD).
Tym niemniej zakładamy, że postać chce być wskrzeszona, więc pozostają jedynie nieliczne acz skuteczne, ww. sposoby.

P.S. Żaden czar NIE wskrzesza postaci umierających w sposób naturalny. Można tedy zamęczyć postać na śmierć. No chyba, że MP uważa to za śmierć tragiczną (a wcale mu się nie dziwię).


Ostatnio zmieniony przez Mordenkainen dnia Wto 15:26, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:14, 25 Gru 2007    Temat postu:

Chyba nie do końca zrozumiałeś pytanie. Dla mnie było oczywiste, że Kamulec chce uniemożliwić postaci powstanie z martwych, zakładając, że chce i są osoby, które jej w tym pomogą. To co napisałeś jest dla nas wiadome.

Zamęczenie na śmierć nie jest śmiercią naturalną. Śmierć naturalna to śmierć "ze starości".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 22:34, 25 Gru 2007    Temat postu:

Mordenkainen napisał:
Jej niezgoda jest równoznaczna ze straceniem czaru wraz z jego komponentami (w tym zdaje się PD).


Proszę podaj mi jakikolwiek przykład czaru wszkrzeszającego ( i nie powołuj się na życzenie) który ma KPD. Albowiem możesz popełniać identyczny błąd co Kamulec (co zaowocowało w przeszłości okantowaniem graczy na jakieś 50 000 sz).

Deemer napisał:

1. Zamęczenie na śmierć nie jest śmiercią naturalną.
2. Śmierć naturalna to śmierć "ze starości".


Czy śmierć ze starości tak na prawdę w ogóle instnieje ?! Dlaczego wiek osób umierających śmiercią naturalną jest różny ? Jeśli dany człowiek źle się odżywia i ciężko pracuje i umrze ze starości jednak jego zgon nastąpi zapewne wcześniej niż u osoby dobrze się odżywiającej, aktywnej fizycznie jednak nie przemęczającej się. Oba przypadki z definicji zdania 2 są śmiercią naturalną. Jednak jeśli patrzeć na zdanie nr 1 to pierwszy człowiek umiera wcześniej poniewaź jest defacto "zamęczony", a więc jego śmierć naturalną nie jest. Kiedy wobec tego śmierć jest śmiercią naturalną ?

Wiem, że jest to dygresja wykraczająca poza ten temat, dlatego zakładam kolejny, w którym ta kwestia będzie rozważana, zaś administracje proszę o pozostawienie na razie tego postu tutaj.

Link do tematu:
http://www.dndforumrpg.fora.pl/mechanika,22/smierc-naturalna,961.html#12466
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:09, 25 Gru 2007    Temat postu:

Chciałem zaznaczyć, że przykład jest czysto abstrakcyjny i przedstawia jedną z możliwości. Dodam jeszcze jeden:
BG umawiają się ze znanym im kapłanem (lub osobą wiedzącą, gdzie takiego znaleźć) [Może być poza zasięgiem wrogów BG], że zostanie rzucone dla każdego z nich prawdziwe wskrzeszenie, jak przez rok się nie zgłoszą. Tak więc przeciwnicy, jeśli będą to podejrzewali, będą musieli ich załatwić tak, by prawdziwe wskrzeszenie nic nie dało.

Śmierć naturalna w ujęciu Mechaniki występuje w wieku równym z wylosowanym jako granica życia dla osoby sędziwej (dla podstawowych ras tabela jest w PG). Szczegóły, to juz nie ten temat, jak sam zauważyłeś.

Sprostowanie:

Boski napisał:
Albowiem możesz popełniać identyczny błąd co Kamulec (co zaowocowało w przeszłości okantowaniem graczy na jakieś 50 000 sz).

Jak odwołujesz się do przykładów, to dobieraj je starannie. Ta sytuacja miała miejsce niemal rok przed tym, jak zacząłeś grywać w D&D. Graczom nikt nie kazał płacić, zaś całość to była jeszcze dziecinada, gdzie gracze zawsze mieli prawdziwe wskrzeszenia, nieśmiertelność itp.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szajba
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią 13:46, 18 Sty 2008    Temat postu:

Boski napisał:


Jeśli dany człowiek źle się odżywia i ciężko pracuje i umrze ze starości jednak jego zgon nastąpi zapewne wcześniej niż u osoby dobrze się odżywiającej, aktywnej fizycznie jednak nie przemęczającej się.


No raczej zakłada się, że BG dbają o swoje ciało.

A jeśli chodzi o to czy tortury doprowadzają do śmierci naturalnej:

Śmierć naturalna to śmierć ze starości. Jeśli ktoś umrze z wycieńczenia podczas tortur to nie jest to śmierć naturalna, ponieważ tortury nie przyspieszają procesów starzenia tylko w ciągu kilku godzin lub dni męczą organizm. Przecież tak samo możnaby powiedzieć jak postać powiedzmy spadnie z dużej wysokości. "Ciało było źle potraktowane, więc umarło naturalnie". A to chyba bez sensu. Co innego gdyby BG był torturowany notorycznie przez wiele lat, ale takie sytuacje chyba się nie zdarzają.


A wracając do tematu - najlepiej zapobiec wskrzeszeniu stosując te wszystkie metody. Czyli pozbyć się ciała, pozbyć się kapłańskich przyjaciół zabitego, rzucić uwięzienie duszy i gotowe. A na epickich poziomach można użyć epickiej magii i np. uwięzić jego duszę w bursztynie, a ów bursztyn ukryć u siebie w piwnicach zamku czy coś w tym stylu Mr. Green .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krasnolud zvish
Początkujący


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kalisz

PostWysłany: Śro 12:14, 23 Sty 2008    Temat postu:

Nie jestem całkiem pewien. Zarówno tego co chce powiedzieć i co chce zapytać, jak i czy to o co zapytam i co powiem pasuje do tematu. Ale do rzeczy.
Powiada się że nieumarły nie może zostać wskrzeszony. Więc jak to działa, że nie można rzucić czaru wskrzeszenia na istotę nieumarła po prostu, czy tak że istota jaka została zamieniona w nieumarłego po prostu traci swą szansę z kosmologicznego punktu widzenia na wskrzeszenie?
Bo jeśli jest jak w tym drugim przypadku to można by tak kogoś "zabić na śmierć".
Jednak kiedy tak się sam nad tym zastanawiam to stwierdzam jedno musi być jakiś hak. Ponieważ 9 poziomowy czar Uwięzienie duszy, jakiego jedyne zastosowanie to uniemożliwić wskrzeszenie, mógł by być zastępowany z powodzeniem przez o wiele niższo poziomowy czar Ożywienie nieumarłego, czy jakoś tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:56, 23 Sty 2008    Temat postu:

Da się wskrzesić nieumarłego. Nie działa na nich "przywołanie z martwych", ale czary wskrzeszania działają. Strona 5 Księgi Potworów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 16:43, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Cytat:
Taki bardziej złożony: dobrą postać zarażamy wampiryzmem, jej bóstwo się od niej odwraca i wtedy zabijamy ją. Zanim wkupi się w łaski innego Boga . Sprawdza się tylko w FR.

Czyli nie będzie się dało wskrzesić. Wampira. Prawdziwa postać musi zostać zabita i uwięziona w ciele, by ten powstał. Tym samym można zniszczyć wampira i prawdziwym wskrzeszeniem zabitego wskrzesić.
Takie jest moje zdanie, pominąwszy ew. przypadki, gdy duch przejmuje kontrolę nad wampirem (nieraz, w przypadkach złych postaci).


Odnośnie wskrzeszeń: Podoba mi się wersja z 3.5, gdzie kosztują one o wiele więcej. Dzięki temu można łatwo uzasadnić, czemu ktoś nie użył prawdziwego wskrzeszenia, poza epikami (ceny są bardzo duże).

SRD 3.5 napisał:


Prawdziwe zmartwychwstanie
Komponent materialny: Woda święcona, którą zraszasz podmiot, oraz diamenty w sumie warte przynajmniej 25 000 sz.

Zmartwychwstanie
Komponent materialny: Woda święcona, którą zraszasz podmiot, oraz diamenty w sumie warte przynajmniej 10 000 sz.

Wskrzeszenie
Komponent materialny: Diament wart przynajmniej 5000 sz.


Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Pon 16:43, 21 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin