Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

wave_up

Jak wyglądają modyfikatory trafień, gdy postać okłada kogoś obiema pięściami?

Może zastosować obie ręce do zadania obrażeń(/stłuczeń) w trakcie zwarcia?

Co jeśli (to kobold i) dodatkowo będzie chciał gryźć(w zwarciu i nie)?

Arvelus

Nie ma żadnych modyfikatorów.

Średnia postać zadaje k3 stłuczeń, mała k2
Jeśli bez broni atakuje się kogoś z bronią za każdym razem powoduje się atak okazyjny, jeśli obydwaj nie mają to zwyczajnie się okładają

Podczas walki bez broni nie dzieli się na lewą i prawą rękę. Atakując pięściami te k3 stłuczeń zadaje się po prostu pięściami, a nie prawą czy lewą pięścią.

W zwarciu można zaatakować każdą gotową do użycia bronią lekką. Broń naturalna jest uznawana za lekką. Kobold będzie mógł swobodnie kąsać przeciwników.
Powiem więcej, jako, że on jest uzbrojony (jego pysk liczy się za pełnoprawną broń) to walcząc z nim bez broni będzie się powodowało okazyjne ataki.

Tak wygląda mechanika:)
Dla mnie dupowate, bo nie można np. wykorzystać idei dłuższej nogi ani różnicy masy aby po prostu dać jaszczurce z kopa posyłając kilka metrów w tył. Ja bym polecał coś takiego rozwiązywać raczej fabularnie;]

wave_up

Ale mnich już ma rozróżnienie na 2 ręce... Nie?

Jeśli tak, to czy w zwarciu może uderzyć jedną, drugą, i ugryźć(bo jest koboldem)?

A postać która ma szpony posiada rozróżnienie na obie ręce? Może uderzyć obiema w zwarciu?

Arvelus