Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Pumba

Jak długo robi się przygodę o podobnej długości jak ta:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest to dla mnie dość ważne, bo na stworzenie scenariusza mam tylko trzy dni. Proszę o szybką odpowiedź.

PS. Jeśli podany przeze mnie link jest niezgodny z regulaminem, to proszę adminów o jego usunięcie.

Kamulec

Wymyślić przygodę i spisać statystyki do tej przygody można było w jeden (cały) dzień. Spisać z takimi szczegółami, to co najmniej tydzień i to mając spore zacięcie oraz dobrą motywację.

Mówię o tej przygodzie, a raczej mini kampanii (to, co opisane ma długość przygody, ale w środku jest pełno luk, w które trzeba wstawić własne przygody, co widać po progresji poziomów), która (czytałem swego czasu) mimo dopracowanego wykonania prezentuje raczej niski poziom tzn. koncept, głębia postaci oraz spójność stoją na takim poziomie, jakby autor wymyślał to właśnie w jeden dzień. Gdybyś chciał wymyślić grę ze spójna fabułą i światem, w paru miejscach zaskakującą i ze sporą głębią postaci potrzebowałbyś o wiele więcej czasu (plus dalej minimum z tydzień, by to spisać).

Pumba

Moi gracze nie są na najwyższym poziomie ( poza jednym wyjątkiem, jest ich czterech ), więc nie musi być nie wiadomo jak epicka. Potrzebuję scenariusza na, powiedzmy 12 godzin grania dla postaci na 5 poziomie. Gdybym miał cztery dni, jak myślisz wyrobiłbym się? Gdybyś był tak łaskawy podaj mi proszę potrzebny czas w godzinach.

Kamulec

Nie ma stałej, zalezy od sytuacji, pomysłów, samopoczucia - w ogromnym stopniu. Do ostatniej 12 godzinnej sesji narracyjnej przygotowanie zajęło mi 1,5 godziny (+ znalezienie zdjęć, muzyki itp. + improwizacja na sesji).

1. Czy to musi być sesja w D&D?
2. Czy to ma być kontynuacja kampanii, start dłuższej gry, a może jednostrzałówka?

Pumba

Sesja tylko i wyłącznie w D&D. Najbliższą scenariusz planuję jako pocżątek dłuższej kampanii. Co do improwizacji, unikam jej jeśli mogę. Nawet w przypadku losowych starć nie rzucam w tabeli, tylko przygotowuję wcześniej kilka (2 do 5) opcji i wykorzystuję te najbardziej pasujące do sytuacji.

Kamulec

Przygotowanie jednej, długiej sesji na 5. poziomie? Jeżeli chcesz trzymać się zasad, a przygoda ma być ciekawa i dopracowana, może Ci to zająć od 2 godzin do 12 godzin, jak sądzę.

Przygotowanie zarysu kampanii - zależnie od wymagań i założeń od kilku godzin do kilku tygodni (zwykle nie ma tak, że się siądzie i zaraz ma się ciekawy pomysł na całą kampanię). Najlepiej byś wymyślił coś, co nie wymaga dopracowywania szczegółów kampanii, bo przez 12 godzin gracze mogą na prawdę dużo namieszać tak, że nie będziesz miał czasu analizować wpływu zdarzeń na to, co będzie później. Możesz ich osadzić na odludziu, dać wykonać zadanie na którego koniec zostaną wplątani w fabułę kampanii itp. Pamiętaj o tym, by móc manipulować w takim wypadku czasem np. poprzez dorzucenie pod koniec jakiegoś opcjonalnego wątku/wydarzenia, jak zostanie czas.

Propozycja użycia pewnej gotowej przygody na PW.

Ginden

Mi osobiście przygotowanie sesji, jako fabuły i opisów, wraz z listą zadań zajmuje około 45 minut, w przypadku 4 godzinnej sesji.
Wraz z rozpiskami w twojej dwunastogodzinnej powinno ci to zająć około 5 godzin.
Oczywiście, stosując odpowiednie techniki - zapisywanie luźnych myśli, improwizacja opisów (ja trzymam sobie kartki z napisami "brudno, wilgotno, strach, lepkość" i na ich podstawie tworzę opisy).

Pumba

Przy obliczeniu kilku czynników wyszło mi około 18 godzin.
Kamulcu, dzięki za przykładową przygodę, wykorzystam kilka jej elementów, oraz kilka z innych.
Ciekawy pomysł z tymi kartkami, Gindenie.
Dzięki za pomoc.

Miko

Ja polecam też, spisanie sobie jedynie przeciwników i zrobienie mapki najbliższego terenu.
Resztę przechowuj w swojej głowie (można układać jak sie idzie do kolegi, ze szkoły, na przystanku), a ma to takie plusy, że jak zapomnisz notatek, lub pogubisz cześć, albo w tłoku sesji zapomnisz o bardzo ważnym elemencie (np. jakaś wskazówka do zagadki) to nic się nie stanie a gracze nie będą o tym wiedzieć, przez co żaden element nie będzie sztuczny. Bo jak założysz, że złodziej im coś ukradnie a oni to bardzo zabezpieczą to potem jest nieprzyjemnie.