Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[3.0] Dwostrze

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Własna broń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:26, 12 Mar 2010    Temat postu: [3.0] Dwostrze

Preferowany przez szlachetnych elfich wojowników wzbudzał strach i grozę u przeciwników

Jest to miecz długi z jedną różnicą: zamiast jednej sztycy posiada dwie, wąskie tuż obok siebie. Oba, oddzielne, ostrza są symetryczne względem osi prostopadłej do jelca.

Żołnierska broń do walki wręcz
Obrażenia: 2k4
Krytyk: 20/x2
Waga: 3 kg
Cena: ..?


Ostatnio zmieniony przez wave_up dnia Wto 14:32, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 23:48, 12 Mar 2010    Temat postu:

wave_up napisał:
Każde ostrze jest oddzielnie umagiczniane (np. może być to miecz podwójnych wyładowań - 2k6)


Jest to mechanicznie niewykonalne. Albo należy to traktować jako broń podwójną, albo umagicznia się broń jako całość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:19, 13 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:
Albo należy to traktować jako broń podwójną, albo umagicznia się broń jako całość.

Jak chcesz traktować ten miecz jako broń podwójną, skoro ostrza są obok siebie? To jest idea tej broni, ma dwa ostrza obok siebie, co daje możliwość podwójnego umagicznienia. Rozumiem, że Boskiemu nie przypadł do gustu. Trudno Razz
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 13:52, 13 Mar 2010    Temat postu:

Fabularnie nie ma racji bytu (nieskuteczne w walce), mechanicznie niezbalansowane. Moim zdaniem do kosza. Sugeruję, byś przemyślał sens zgłaszania wszystkiego jak leci do KŚ.

Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Sob 13:53, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:58, 13 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:
nieskuteczne w walce

Możesz to uargumentować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 14:29, 13 Mar 2010    Temat postu:

To proste:
- broń jest dwa razy cięższa, łatwiej parować takie ciosy, trudniej nią parować
- jeżeli jednym ostrzem trafisz, drugie natknie się na zbroję i efekt będzie mizerny
- ta broń może łatwo się zaklinować

Ludzie walczyli bronią białą przez tysiące lat i jeżeli czegoś nie stosowali, to zwykle mieli powód inny, niż brak pomysłu na taki oręż. I to stosuje się do wszystkich zaprezentowanych na forum Twoich pomysłów na broń, więc nie będę tego pisał przy każdej z osobna.


Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Sob 14:30, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:45, 13 Mar 2010    Temat postu:

Jak wyżej. Pomysły może mają rację bytu w jakichś "świetnych" komiksach rodem z USA czy Japonii, ale czemu wsadzać to na siłę do D&D? Ogółem większość Twoich pomysłów na broń, które przejrzałem są albo nieciekawe, dziwne albo wymagają wprowadzenia strasznych skomplikowań mechanicznych. Sam ten miecz jest po prostu... "miecz podwójnych wyładowań" mówi samo za siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:00, 13 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:
broń jest dwa razy cięższa, łatwiej parować takie ciosy, trudniej nią parować


1.D&D nie pomyślało o parowaniu główną bronią. Można wybrać atut, który pozwala traktować broń trzymaną w drugim ręku jako tarczę. Ale to nie zmienia faktu, że w D&D się nie paruję, jedynie unika ciosów.
2.Nie zgodzę się z tym, że łatwiej jest parować cios wymierzony bronią cięższą. Przyjęcie go na tarczę może spowodować obicie lub zwichnięcie nadgarstka, a na krzyżowany oręż...taka parada nie jest skuteczna w żaden sposób. Jeśli chodzi o blok pojedynczą bronią ciosu ciężkim orężem, dużo trudniej jest po takim impecie wyprowadzić własny atak. To co napisałem nie jest teorią.

Cytat:
jeżeli jednym ostrzem trafisz, drugie natknie się na zbroję i efekt będzie mizerny


Ostrze wygląda jakby było rozcięte na dwa, tak też jedno podąża za drugim. Tu chyba po prostu się nie zrozumieliśmy

Cytat:
Ludzie walczyli bronią białą przez tysiące lat i jeżeli czegoś nie stosowali, to zwykle mieli powód inny, niż brak pomysłu na taki oręż. I to stosuje się do wszystkich zaprezentowanych na forum Twoich pomysłów na broń, więc nie będę tego pisał przy każdej z osobna.

A wziąłeś pod uwagę, że
1. To jest tylko pomysł
2. Ludzie nie przeliczali statystyk wykutej broni
3. Nie brali pod uwagę możliwość umagiczniania przedmiotów (ciekawe dlaczego)
4. To jest gra na wyobraźnie, rzeczy tu mają fajnie wyglądać i być w miarę logiczne

Osobiście uważam, że utrzymałem klimat i zmieściłem się w mechanice.
Reszta zależy od użytkowników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azgoth
Generał Podziemi
Generał Podziemi


Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 16:39, 13 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:

Ostrze wygląda jakby było rozcięte na dwa, tak też jedno podąża za drugim. Tu chyba po prostu się nie zrozumieliśmy

Chodzi o to, że jednym trafiasz przeciwnika w jakąś szparę w zbroi (powiedzmy oko), a drugie które leci parę cm obok zatrzymuje się na niej (np. hełmie) i ponieważ są połączone i tej samej długości to ani jedno, ani drugie nie zada obrażeń. Poza tym wydaje mi się, że taki miecz jest prostszy do uszkodzenia/złamania/zaklinowania.
Cytat:
2. Ludzie nie przeliczali statystyk wykutej broni

A co to ma do użyteczności twoich broni?
Cytat:
4. To jest gra na wyobraźnie, rzeczy tu mają fajnie wyglądać i być w miarę logiczne

Patrz wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:35, 13 Mar 2010    Temat postu:

Cytat:
Chodzi o to, że jednym trafiasz przeciwnika w jakąś szparę w zbroi (powiedzmy oko), a drugie które leci parę cm obok zatrzymuje się na niej (np. hełmie) i ponieważ są połączone i tej samej długości to ani jedno, ani drugie nie zada obrażeń. Poza tym wydaje mi się, że taki miecz jest prostszy do uszkodzenia/złamania/zaklinowania.

Jeśli trafisz przeciwnika w punkt niechroniony normalnym, prostym mieczem, to czy zatrzyma się on, bo ostrze po drugiej stronie o coś zahaczy? Jak ma zahaczyć? Sztyca rozcięta jest w tej samej płaszczyźnie, w której znajduje się broń, nie w prostopadłej. Ostrza podążają ZA sobą, nie obok siebie. Jeśli ktoś uderzał płazem broni albo jakoś krzywo to na upartego można się zgodzić, ale dlatego to jest broń żołnierska i trzeba mieć podstawowe zdolności walki bronią białą, żeby nie robić tak głupich błędów.
Jeśli chodzi o złamanie, czy zniszczenie to dlatego zwiększyłem ciężar oręża, zakładając, że twórca stawia na wzmacnianie podwójnej sztycy broni, by nie dochodziło do takich wypadków.
A co do klinowania się broni to oba osobne ostrza są zbyt blisko siebie, by mogło to w jakikolwiek sposób na klinowanie wpłynąć.
De facto rozdwojone ostrze w pewien sposób ułatwia rozbrajanie, niestety w obie strony. A i wykorzystanie tego w walce jest tak znikome, że nie wspomniałem o tym w opisie broni.

Powtórzę raz jeszcze: ostrza są w tej samej płaszczyźnie co cały oręż.

Wyobrażam sobie ten miecz mniej więcej tak:


_______________________________
Scaliłem dwa posty. Proszę o używanie opcji EDYTUJ.
GP Azgoth
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anachid
Zbrojny


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z brzusia mamusi

PostWysłany: Pon 21:53, 15 Mar 2010    Temat postu:

Pomimo wszystkich argumentów na temat sensu, bezsensu, istnienia tej broni nadal pozostaje jedno. Pomimo posiadania dwóch ostrzy nadal jest to jedna broń, dlaczego uważasz że można je oddzielnie umagiczniać. Wyobraźmy sobie że umagiczniłem jedno ostrze na + 1 a grugą na +5. A broń zadaje 2 d 4 + ile? +6???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szajba
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon 22:38, 15 Mar 2010    Temat postu:

Według jego opisu tak. I mnie też się to wydaje co najmniej dziwne. Wave, wtedy możesz wykonać jeden atak, który może całkiem porządnie rąbnąć (za jednym trafieniem!). A jeśli walczysz powiedzmy dwoma takimi orężami i masz wszystkie atuty związane z taką walką, a w dodatku wszystkie cztery ostrza umagicznione najlepiej jak się da... Wyobrażasz sobie jaką to zrobi masakrę? Poza tym, nawet jeśli walczysz jedną taką bronią, masz obydwa ostrza umagicznione premią plus 5. Czyli łącznie +10, na nieepickich poziomach rozwalisz tym każdą KP (bo dojdzie do tego Twój bazowy atak, premia z siły i inne). W ten sposób załatwisz sobie epicką premię do broni... tylko 10 razy taniej. Pewnie nie zastanawiałeś się nad tym tak głęboko, dlatego ja Ci to mówię - to jest bardzo przepakowane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 14:32, 16 Mar 2010    Temat postu:

Dobra, zgadzam się. Podwojone umagicznienie jest mocno przesycone, dlatego już to zmieniam.

A jak widzicie sens istnienia tej broni po wyłączeniu podwójnej mocy magicznej?
Jeśli chodzi o statystki to kierowałem się mieczem długim, jednak zwiększyłem wagę i z k8 zrobiłem 2k4, co nie zwiększa maksimum obrażeń, tylko o 1 podbija minimum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur
Nowicjusz


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 20:56, 08 Lip 2010    Temat postu:

Mi się tam pomysł podoba. Trzeba tylko przyjąć, że te ostrza będą wyglądały nieco inaczej niż na rysunku - mianowicie od wewnętrznej strony powinny być tak samo wypukłe jak od zewnętrznej, w przeciwnym razie trudniej będzie taką bronią zadać skuteczne cięcia (z tego właśnie powodu kontury kling mieczy nie mają kształtu prostokąta).

Mam tylko jedno zastrzeżenie - jeżeli wzmocnisz magicznie ostrza o +5 każdą, broń z tego tytułu nie stanie się +10. Wyobraź sobie że masz w posiadaniu podobną broń, której jedno "ostrze" jest wykonane z tektury, drugie z żelaza. Obojętnie jaką stroną byś nie sieknął, zadasz pajęczynie obrażenia - z tym zastrzeżeniem, że łatwiej ci będzie przebić trwałość pajęczyny żelazem. Jeżeli teraz zastąpisz kiczowatą tekturę następną blaszką żelaza, oba ostrza nie staną się jak za dotknięciem magicznej różdżki klingą wykonaną z hartowanej stali damasceńskiej. Zyskasz po prostu dwa żelazne ostrza w miejscu jednego z żelaza i jednego z tektury. Rozumiesz? Jeżeli pozostawisz tylko jedno ostrze +5, cała broń nie będzie przez to miała takich właściwości, lecz będzie zdecydowanie słabsza z powodu niewzmocnionego drugiego ostrza. Stanie się dopiero bronią +5, gdy wzmocnisz obydwa ostrza.

Drugie zastrzeżenie kieruje w stronę jednego z krytyków - broń nie staje się przez to cięższa, lecz wręcz przeciwnie, staje się lżejsza. Pomiędzy dwoma ostrzami jest wolna przestrzeń, która normalnie stanowiłaby część klingi.

Pomysł byłby tym ciekawszy, gdybyśmy założyli, że wysoka moc magiczna bliźniaczych ostrzy wywołuje swoistą polaryzację, wywołującą pole siłowe między nimi. To pole nie musiałoby odbierać żadnych dodatkowych obrażeń (choć mogłaby - aura emanująca z broni jest niegroźna, lecz skupione razem aury dwu znajdujących się obok siebie broni mogłyby zwiększyć efekt, podobnie jak ma to efekt w przypadku dwóch skupionych laserów). Z pewnością jednak wyglądałoby to efekciarsko... i każdy łotrzyk wprost marzyłby o tym, by nam to cacko podwędzić. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Artur dnia Czw 20:58, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:59, 08 Lip 2010    Temat postu:

Co z pomysłem, jeśli premie do trafienia i obrażeń liczyć jako średnio premii z obu ostrzy zaokrąglając w dół?

Umagicznienie +1 było by wtedy drogie, ale podwójne płomienie, czyli +2k6 do obrażeń już brzmi godnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur
Nowicjusz


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 11:42, 09 Lip 2010    Temat postu:

Pomysł z tym zaokrąglaniem dobry.

No tak, właśnie o to w tym chodzi. Oczywiście że siekanie dwoma takimi ostrzami +5 zada więcej obrażeń niż jednym takim małym ostrzem. Chodzi tylko o to, że w żaden sposób nie siekniesz tym tak czy siak bestii, która do swego zranienia potrzebuje broni +6 - a ty poprzednio sugerowałeś nieświadomie, że za pomocą takiego manewru rozgromisz nawet bestię potrzebującą do tego arcysztukę +10. Smile

Można odpowiedzieć na pytanie "Czy jest choć jeden powód, dla którego postać miałaby nie używać tej broni?" w sposób następujący: potrzeba naprawdę wielkich umiejętności, aby te ostrze idealnie ze sobą współgrały, skoro mało kto o niej słyszał i jest niedostępna na półkach nawet najbardziej elitarnych sklepikarzy. A i faktycznie mało który magik mógłby na to w ogóle wpaść, bo broń jest naprawdę pomysłowa. Applause
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 11:50, 09 Lip 2010    Temat postu:

Jak wobec tego liczyć jeśli jedno ostrze będzie miało premię +4, zaś drugie będzie ognistym, ostrzem +1? A jeśli będą miały moce nie zadające obrażeń, tylko inne? Przecież to kompletna bzdura... Taki twór nie istnieje w mechanice D&D... Nie możesz tego sobie potraktować jako normalnej egzotycznej broni i nie wymyślać jakiś głupot z uśrednianiem umagicznienia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 12:12, 09 Lip 2010    Temat postu:

Broń może istnieć... jako sztylet, ewentualnie krótki miecz.

Czy trójząb ma każdy szpikulec umagiczniony osobno?
1 broń, jedno usprawnienie. W mechanice D&D broń podwójna jest traktowana jako dwie bronie.
A co z shurikenem?

Czy ten powinien być umagiczniany 6 razy?

Albo ten 15?!

Jedna broń jedno umagicznienie.
Możesz stworzyć jakąś konkretną magiczną broń której moc będzie związana właśnie z tym rozdzieleniem.

PS
Ta broń byłaby skuteczniejsza mając jedno ostrze. Jest to broń ewidentnie kłująca, a bronie kłujące zadają obrażenia dostając się głęboko w ciało do organów wewnętrznych. Sądzisz, że zrobiłoby Ci różnicę czy masz 1 czy 2 dziury w wątrobie? I tak byś się wykrwawił w kilka minut.
Albo jedna, lub dwie dziury w sercu? W płucach lub głowie?

Dodatkowe ostrze nie zwiększy śmiertelności trafionych ataków, a znacznie zmniejszy samą ilość trafień, bo już nie wystarczy trafić w miejsce gdzie pancerz jest najcieńszy, ale w dwa takie miejsca jednocześnie

Poza tym jaki to rozmiar?

Cytat:
Jak wobec tego liczyć jeśli jedno ostrze będzie miało premię +4, zaś drugie będzie ognistym, ostrzem +1?

Było powiedziane, że zaokrągli się w dół:)


Wave... doceniam Cie jako człowieka pracowitego, który ma dużo pomysłów i sie stara, ale po prostu Kondeks, Boski, Kamulec, Papu, jeszcze kilku no i ja, mamy już spore doświadczenie z D&D i wiemy co ma racę bytu, a co nie. A jeśli już się zdarzy, że w czymś się zgadzamy (co się dosyć rzadko zdarza XD) to znaczy, że tak jest i już:)
Tak jak mówił Kondeks. Co by było gdyby jedno ostrze było olśniewającej energii a drugie migbłystalne? Albo lepiej. Jedno ostre, drugie migbłystalne?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur
Nowicjusz


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 12:43, 09 Lip 2010    Temat postu:

Ja tam nie widzę żadnej sprzeczności logicznej nawet wtedy, gdyby jakiś odurzony czarnoksiężnik stworzył prosty miecz, którego połowa klingi żarzyłaby się płomieniem, a druga połowa zamrażała wszystko wokół. To że ta broń byłaby absurdalnie nieskuteczna nie oznacza, że nie miałaby racji bytu. Podobnie jeżeli chodzi o tę zabawkę stworzoną przez Wave'a: archmage Arvelus podał dobry argument ku temu abym się zgodził, że ta broń jest mało praktyczna. Niemniej system nie powinien nigdy ograniczać pomysłowości graczy i prowadzących, bo nie do tego został stworzony. Jestem przekonany, że znalazłoby się parę pomysłów w książkach ze serii Forgotten Realms, które również odbiegają od czytanej w sposób literalny mechaniki. Moim zdaniem MP powinien umożliwić graczom realizację każdego pomysłu, który nie narusza równowagi gry i pozwolić przekonać się im na własnej skórze, że stworzona/zamówiona/znaleziona przez nich rzecz nie działa tak, jakby tego chcieli. Wtedy, gdybym był takim graczem, nie pozostałoby mi nic innego, jak ruszyć do najbliższej metropolii i próbować wcisnąć swój bubel jakiemuś sklepikarzowi. Mr. Green Z pewnością taka rozgrywka byłaby ciekawa i sprawiłaby graczom dużo frajdy.

Ostatnio zmieniony przez Artur dnia Pią 12:47, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 15:26, 09 Lip 2010    Temat postu:

To ja chcę stworzyć bat na którego końcu będzie ostrze topora;]

Dobra, przyjmijmy Twój punkt widzenia. Rzecz w tym, że gracz stworzył broń, a ja powinienem stworzyć mechanikę do tej broni. U mnie to by było coś takiego.

mała broń żołnierska
k8 obr (mimo wszystko dodatkowe ostrze zwiększy obrażenia)
krytyk 20/x2 (trudno trafić, a nie będzie bardziej zabójcze niż sztylet
kara -2 do trafienia
Do tego ma trwałość jak krótki miecz, ale połowę jego pw

Ale my tu dyskutujemy nie o samej idei broni, ale jeszcze o jej mechanice. Gdyby została przedstawiona mechanika jaką ja podałem bym uznał, że broń jest gotowa:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artur
Nowicjusz


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 17:14, 09 Lip 2010    Temat postu:

No i gra gitara. Smile A pomysł elegancki był, przyznaj mu to - pewnie się ucieszy. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 17:40, 09 Lip 2010    Temat postu:

Gdyby przedstawił taką mechanikę broni to podejrzewam, że nikt by nie narzekał;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wave_up
Użytkownik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 23:58, 10 Lip 2010    Temat postu:

OK... Zmniejszyłbym karę na -1, to raz. k8 obr broń mała..? k6 maks, tym razem to Ty Arvelusie przesadziłeś.

Faktem jest, że o ile umagicznienie +k6 obr od ognia, czy czegoś na takim czymś jest fajne, to nie ma logicznej możliwości ulepszenia o olśniewającą energię, czy migłystalność.
Do tego przydałoby się kolejne założenie biorące pod uwagę wszystkie ulepszenia nie zadające obrażeń, a brzmiałoby następująco: jeśli ma działać należy usprawnić oba ostrza.

Ale możliwe jest, iż odstawie to i wykuję na jego bazie "Sword of Light and Shadow" bazując na Magic, the Gathering. Ta sama firma, więc może się udać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Własna broń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin