Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Skuteczne sposoby "wsadzania" ukradka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Klasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 20:13, 06 Lip 2009    Temat postu: Skuteczne sposoby "wsadzania" ukradka

W jakich warunkach możemy zaatakować przeciwnika z ukradka, wiemy wszyscy. Najczęściej stosowane metody to flankowanie albo niewidzialność. Co zrobić jednak, jeśli przeciwnik, który nie jest sam z siebie niewrażliwy na ukradkowe ataki, uparcie neguje nam te możliwości? Lata, co bardzo utrudnia odpowiednie ustawienie postaci. Widzi niewidzialnych, zatem kolejna możliwość odpada. Zakładamy także, że nie uda nam się magicznie osłabić przeciwnika - OC + wysokie RO, nie dają nam zbyt dużych szans na oślepienie, czy wstrzymanie.
Jak w takim wypadku można mimo wszystko skutecznie zaatakować z ukradka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anachid
Zbrojny


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z brzusia mamusi

PostWysłany: Wto 9:48, 07 Lip 2009    Temat postu:

Są metody wsadznia ukradka są też metody jego unikania, jak świat światem.

Ja widze dwie możliwości:
- Fizyczne ukrycie- zaskoczenie jeden no może dwa ukradki.
- Latanie z kolegą lub koleżanką i flanka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 9:55, 07 Lip 2009    Temat postu:

Flanka jak już wspominałem niestety odpada. Nikt nie chce się na tyle zbliżać do przeciwnika... Natomiast w jaki sposób ukryć, będąc na widoku, w ferworze walki? Nie mając poziomów tancerza cieni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:43, 07 Lip 2009    Temat postu:

Jest szansa, że nie zda testu naszego blefu i wtedy traci premię ze Zr do KP, co jest równoznaczne z zaskoczeniem i wtedy można zastosować ukradka, jednak jak w każdym teście może się nie powieść, więc nie jest to może skuteczny, ale zawsze jakiś pomysł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hamerek
Użytkownik


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:43, 08 Lip 2009    Temat postu:

Pieśń i cisza [3.0] mówi tak:
Ukradkowe ataki można wyprowadzać wtedy gdy:
-zawsze gdy przeciwnik pozbawiony jest premi ze Zr do KP
-Flankowanie
Podczas rundy zaskoczenia (gdy wróg nie może działać lub jeszcze nie zadziałał)
-podczas pierwszej rundy walki gdy wróg jeszcze nie zadziałał
-gdy jesteś niewidzialny i nie może cię dostrzec
-gdy wróg jest ślepy
-gdy wróg jest z kimś innym w zwarciu
-gdy wróg wspina się balansuje lub w inny sposób nie może utrzymać równowagi
-gdy wróg biegnie
-gdy wróg jest otumaniony
-jeśli wartość jednego jego atrybutu spadła do 0
-wróg jest skulony
-wróg jest sparaliżowany lub wstrzymany
-wróg śpi, jest związany, nieprzytomny

myślę że ta lista wystarczy :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 13:29, 08 Lip 2009    Temat postu:

W systemie 3.5 widzę taką możliwość. Istnieje czar Vital Strike z "Complete Mage" dostępny dla zabójcy jako czar 3 poziomu. Jego działanie jest takie, że czar jest rzucany na siebie, nie pozwalając wrogowi na RO lub test OC. Po jego rzuceniu (swift action) masz możliwość zastosowania ukradkowego ataku w następnym ciosie. Całkiem przydatne - polecam.

Zabójca w 3.5 może także ukrywać się na widoku, coś jak tancerz cieni. Łotrowi jest generalnie dużo trudniej wykonać ukradkowy, zwłaszcza, że magię może rzucać tylko z różdżek. Widzę taką możliwość, żeby współpracując z drużyną ktoś chwycił wroga w zwarcie lub powalił.

W ekranie mistrza podziemi w edycji Forgotten Realms widziałem także taką akcję, jak podstawienie nogi przeciwnikowi, która może być użyta jako okazyjny atak. Podcięty (leżący innymi słowy) traci premie ze ZR, więc można skutecznie zaatakować ukradkowo. Podstawienie nogi najlepiej sprowokowałbym skutecznym rozbrojeniem, jednak nie zawsze zagwarantuje nam to okazyjny atak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:31, 08 Lip 2009    Temat postu:

Boskiemu chodzi konkretnie o ataki ukradkowe na dorosłe (oraz starsze) smoki więc raczej żaden z podanych tu przykładów nie wchodzi w grę bez żadnych specjalnych okoliczności

Cytat:
W ekranie mistrza podziemi w edycji Forgotten Realms widziałem także taką akcję, jak podstawienie nogi przeciwnikowi, która może być użyta jako okazyjny atak. Podcięty (leżący innymi słowy) traci premie ze ZR, więc można skutecznie zaatakować ukradkowo. Podstawienie nogi najlepiej sprowokowałbym skutecznym rozbrojeniem, jednak nie zawsze zagwarantuje nam to okazyjny atak.

Stanowczo, podstawić nogę latającemu smokowi. Właściwie podstawić nogę czemukolwiek co lata.

Cytat:
W systemie 3.5 widzę taką możliwość. Istnieje czar Vital Strike z "Complete Mage" dostępny dla zabójcy jako czar 3 poziomu. Jego działanie jest takie, że czar jest rzucany na siebie, nie pozwalając wrogowi na RO lub test OC. Po jego rzuceniu (swift action) masz możliwość zastosowania ukradkowego ataku w następnym ciosie.

Obstawiłbym, że Kamulec uznałby ten czar za niezbalansowany i "totalnie przegięty". Swoją drogą zdaje się taki być, ale musiałbym zobaczyć jego opis.


Wybacz Boski, ale smoki po prostu z założenia nie są od tego żeby zabijać je atakiem ukradkowym. Skoro nikt nie jest na tyle odważny aby je flankować, mówi się trudno i żyje się (albo i nie) dalej.


Ostatnio zmieniony przez Merwix dnia Śro 21:13, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 20:22, 08 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
Stanowczo, podstawić nogę latającemu smokowi. Właściwie podstawić nogę czemukolwiek co lata.


Wybacz, ale nie wiedziałem, że chodzi tu o smoki. Starałem się przedstawić różne opcje uzyskania ukradkowego ataku.

Cytat:
Obstawiłbym, że Kamulec uznałby ten czar za niezbalansowany i "totalnie przegięty". Swoją drogą zdaje się taki być, ale musiałbym zobaczyć jego opis.


Nie przesadzajmy, tylko jeden ukradkowy atak w rundzie nie jest tak przerażającą rzeczą. Zwłaszcza, że przy pomocy czarów 3 poziomu można zadać większe obrażenia. Z resztą, zachęcam do przeanalizowania i oceny.

W obliczu sytuacji ze smokiem widzę tylko dwie opcje na ukradkowy atak: czar Vital Strike lub bycie szybszym w inicjatywie Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Narsaroth dnia Śro 20:23, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boski
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 21:08, 08 Lip 2009    Temat postu:

Niestety nawet bycie szybszym w inicjatywie nie pomoże, bowiem ukradkowy atak można stosować jedynie do odległości 9 metrów, natomiast przy takiej odległości przeciwnik na pewno nie będzie już zaskoczony.

Jak Merwix słusznie zauważył, pytanie jest skonstruowane typowo "pod smoka". Jednak są inne istoty o podobnych zdolnościach, więc nie chciałem zawężać grona przeciwników.

Niestety hamerek. Znam powyższą listę okoliczności, które okazyjny atak umożliwiają, natomiast nie pomogło mi to znaleźć sposobu na przykładowego smoka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hamerek
Użytkownik


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:52, 09 Lip 2009    Temat postu:

Typowo na takie stworzenia jak smoki (na wyższych poziomach chodzi się na smoki) ja bym polecał:
- zachodzenie go od tyłu, nawet jak lata możesz być względem niego z tyłu (np być na widmowym koniu)
- dłonie Bigby'ego (zwarcie choćby na kilka rund)
- przywołanie potworów lub naturalnych sojuszników (tez do zwarcia)
- w ostateczności można próbować wejść na smoka i wtedy mu flaki rozpruwać
- spróbować zmusić go do szarży/pikowania (jak bieganie)

Jak coś więcej wymyśle to napisze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:11, 09 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
- zachodzenie go od tyłu, nawet jak lata możesz być względem niego z tyłu


Czyli go flankować bo nie wyda mi się żebyś w inny sposób mógł go zajść od tyłu, a on by na to nie reagował.

Cytat:
- w ostateczności można próbować wejść na smoka i wtedy mu flaki rozpruwać


Czyli doprowadzić do zwarcia.

Cytat:
- przywołanie potworów lub naturalnych sojuszników (tez do zwarcia)


Tylko, że potworom musi się udać test zwarcia, a raczej rozmiary smoka działają na jego korzyść. Pomijam już fakt, że trzeba umieć rozkazać przyzwanym potworom to zrobić.

Cytat:
- spróbować zmusić go do szarży/pikowania

Biorąc pod uwagę to że smok i tak porusza się szybciej to coś takiego raczej nie wchodzi w grę.

Cytat:
- dłonie Bigby'ego (zwarcie choćby na kilka rund)

Nadal są to testy zwarcia. Z większą możliwością powodzenia, ale jednak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 13:06, 09 Lip 2009    Temat postu:

Narsaroth napisał:
Podcięty (leżący innymi słowy) traci premie ze ZR, więc można skutecznie zaatakować ukradkowo.

Fałsz. Dostaje się przeciw niemu +4 do trafień w walce wręcz.

hamerek napisał:
spróbować zmusić go do szarży/pikowania (jak bieganie)

Wg mechaniki szarża, czy pikowanie to nie akcja "bieg" i nie traci się premii ze zręczności.

Merwix napisał:
hamerek napisał:
- w ostateczności można próbować wejść na smoka i wtedy mu flaki rozpruwać


Czyli doprowadzić do zwarcia.

Dlaczego? Test zwarcia mi tu nie pasuje. Jeżeli jest jak się tam znaleźć (ma się magię usprawniającą skakanie, czy jest się pod sufitem jasini, czy wleciało się na bestię) można próbować utrzymać się na grzbiecie smoka. To zresztą jedyny poza lotem sensowny sposób na atak ukradkowy wręcz, gdyż smoki zwykle są za duże, by dosięgnąć ich punktów witalnych. Oczywiście, działanie takie będzie wymagało niezwykle trudnych testów (ale ten, co wchodzi na smoka raczej będzie miał choć +20 do testów), a smok może mu przeciwdziałać (to większy problem, ale zawsze jest jakaś szansa na utrzymanie się, a smok może stracić nieco czasu).

Oczywiście kwestia ta jest opcjonalna, zależna od MP i wymagająca bardzo trudnych testów (choćby ze względu na szybkość smoka trzeba się jedną ręką go jakoś trzymać).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:36, 09 Lip 2009    Temat postu:

Cytat:
Dlaczego? Test zwarcia mi tu nie pasuje.

Niestety, ale mechanicznie tutaj nic innego nie pasuje bo wspinanie się wymaga obu rąk, więc może i łotrzyk mógłby wejść na tego smoka, ale pytanie co dalej. Szczerze powiedziawszy (może się powtarzam) to nie Baldur czy NWN żeby się smoki zabijało odpowiednią ilością ukradkowych ataków czy zastawionych pułapek.

Cytat:
- dłonie Bigby'ego (zwarcie choćby na kilka rund)

Zapomniałem przypomnieć o OC.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anachid
Zbrojny


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z brzusia mamusi

PostWysłany: Czw 21:07, 09 Lip 2009    Temat postu:

Cóż albo się po prostu nie da ukradkować, albo latać i flankować. Czy może smoka nie da się flankować z jakichś jego natyralnych zdolności. Nasza drużyna kiedyś usiekała dużego smoka, nie dało się go zaskoczyć. Kilku z nas zgineło ale smok też padł. Zaciukaliśmy go "na piechote"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:50, 10 Lip 2009    Temat postu:

Przy okazji przeglądania KBIE znalazłem w pewnym stopniu przydatną magiczną zdolność jaką można nadać broni. Cienisty cios umożliwia raz dziennie zaatakować przeciwnika poprzez jego cień co skutkuje brakiem premii ze Zr do KP więc działa ukradkowy atak. Oczywiście jeden ukradek to nie jest dużo, ale i tak lepiej niż żaden.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hamerek
Użytkownik


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:41, 12 Lip 2009    Temat postu:

Atut: kwestia nadgarstków - pozwala zadać ukradek przy wyciąganiu broni (pieśń i cisza 3.0 str 41.)

Blefowanie: finta w walce - Blefujesz w akcji standardowej i w następnej akcji przeciwnik traci premię ze Zr do KP. (-4 do testu przeciwko nie humanoidom).

Ale smoka i tak bym bił standardowo, dużo błyskawic, kul ognistych i kiedyś zdechnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anachid
Zbrojny


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z brzusia mamusi

PostWysłany: Pon 21:35, 13 Lip 2009    Temat postu:

gorzej jak sprytny jaszczur nawrzucał na siebie zaklęć i jest odporny (do pewnego momentu) na wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Max
Nowicjusz


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:16, 30 Lis 2010    Temat postu:

Moja drużyna składała się z: czarodzieja, łotrzyka, wojownika i mojej postaci, która była łucznikiem- mieszanką 5 różnych klas podstawowych i prestiżowych, oparta głównie o tropiciela i łotrzyka. Na nieco wyższych poziomach- tak powiedzmy gdzieś od 13-15 smoki pojawiały się u nas dosyć regularnie. Standardem było kilka czarów wzmacniających na całą drużynę. Jako, że mieliśmy dwie postaci zdolne atakować ukradkiem, strategia była prosta. Wojownik od frontu, mag kilkadziesiąt pól za nim, łotrzyk od tyłu, a ja gdzieś z boku i zwykła regularna sieczka. Pytanie tylko- czy znajdziesz w drużynie na tyle odważnego wojownika, żeby najzwyczajniej w świecie podszedł do smoka. Jako tropiciel, miałem smoki, jako mój pierwszy ulubiony wróg, więc zawsze byliśmy dobrze doinformowani na temat ewentualnych możliwości istoty, na którą się wybieramy, a magiczne przedmioty i czary ochronne dosyć potężnego już czarodzieja pozwalały wojownikowi przez kilka rund dosyć bezpiecznie opierać się smokowi. Jest to więc sposób zwany brakiem sposobu i zwykłym flankowaniem na pałę.
Aha. Oczywiście działa jedynie w jakichś jaskiniach lub lochach, gdzie smok nie może latać. Nigdy też nie próbowaliśmy tego na smoku bardzo starym. A na młodszych osobnikach te kilka rund z reguły wystarczało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fang
Użytkownik


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:47, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Odświerzę nieco może temat. Wszystkie smoki mają ślepozmysł. W PMP na stronie 296 napisano o nim
Cytat:
"Przeciwnik którego stworzenie nie widzi korzysta z całkowitego ukrycia (...) Traci ono (stworzenie ze ślepozmysłem) również premię ze Zr do KP względem istot których nie widzi"

Znaczy to tyle że smok mniej więcej wie "gdzie walnąć" żeby trafić, ale wciąż nie potrafi zareagować na jego ataki. Czyli większa niewidzialność i smokowi mówimy papa;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Klasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin