Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Arvelus

Ostatnio chodzi mi po głowie pewna sprawa.

broń w jednej ręce - maksymalnie rozmiaru postaci... obrażenia broni+mod z siły
broń trzymana oburącz - maksymalnie o rozmiar większa... obrażenia broni +1,5mod z siły

A co jeśli ma się więcej kończyn?

Logiczne wydaje się przyznanie dodatkowych obrażeń z siły wynikających z danych kończyn (czyli dodatkowe +0,5mod z siły za każdą dodatkową rękę)

Ale zastanawiam się co z rozmiarem broni?
Chodzi mi o to aby taka walka była sensowna.

Moja propozycja jest taka aby za każde podwojenie ilości kończyn użytych do walki rozmiar broni mógł zostać powiększony o 1

W ten sposób otrzymamy 2k8(przy użyciu wielkiego miecza powiększonego o rozmiar)+2,5xmod z siły. W porównaniu z walką czterema
Walka 4 brońmi by zadawała 4k6 (przy krótkich mieczach) + 2,5x mod z siły
Czyli obrażenia z niej by były średnio o 5 większe (lub o 6 gdy użyć 1 długiego miecza).
Przy porównaniu broni dwuręcznej i walki dwoma brońmi różnica wynosi 0 (lub 1 gdy użyje się długiego i krótkiego miecza)

Ale jak teraz czytam co napisałem to myślę, że powiększenie dozwolonej broni o 1 rozmiar za każdą dodatkową rękę bardziej by odpowiadało.
Wtedy by zadawało się 4k6 obrażeń i różnica między obrażeniami broni czwororęcznej, a czterech broni jednoręcznych byłaby identyczna jak dwuręczna-dwie jednoręczne

Aby nie było, mówię tu o mechanice. Wiem, że kolo władający 3m mieczem nawet czterema rękami wyglądałby dziwnie. Ja się zastanawiam nad samym zbalansowaniem tego rodzaju walki mechanicznie.

Mi się wydaje najbardziej sensowną druga opcja, ale potrzeba mi kontr opinii która, być może, zwróci uwagę na aspekty które ja przeoczyłem;]

Kondeks

Mechanicznie ok, ale z logiką na bakier. Nie zamachniesz się dużo lepiej mając 4 kończyny (bo masz mniejsze pole manewru trzymając tyloma rękoma.

Arvelus

Mówiłem, że nie pytam o logikę, ale mechanikę:)

Poza tym goblin o 4 rękach mógłby walczyć co najwyżej wielką bronią, czyli o kategorię rozmiaru większą niż wielki miecz. Nawet to jest kretynizmem, ale ja miałem w głowie coś trochę innego;]
Tu chodzi mi o zbalansowanie mechaniczne

goracepapu

Jest taka zasada, chyba w Savage Species, że każda dodatkowa ręką dodaje 0,5mod z siły do obrażeń.