Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncepcja nowego systemu czarowania

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika / Zasady domowe i warianty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 7:58, 08 Gru 2008    Temat postu: Koncepcja nowego systemu czarowania

Wpadłem na pomysł aby zmienić system rzucania czarów. Nie wiem czy jest dobry, dlatego postanowiłem założyć ten temat abyśmy o tym podyskutowali Very Happy
Mana:Można wprowadzić system czarowania oparty nie na liczbie zaklęć dziennie, lecz na manie. Wtedy trzeba by zespolić klasy zaklinacza/czarownika i czarodzieja. Punkty many mogłyby zależeć od atrybutu powiązanego z czarowaniem i poziomu. Byłaby nowa tabelka zapamiętywanych czarów - więcej ich - a magowie dobieraliby ich więcej w zależności od okoliczności. Ponadto mana pozwalałaby na rzucanie większej ilości zaklęć niższego poziomu zamiast kilku wyższego. Wszystko to polepszyłoby pewnie sytuację magów więc nadaje się tylko do seetingu magicznego. Co o tym sądzicie? Można też wprowadzić umiejętność czarowania - czy uda się komuś rzucić czar. Jest to kontrowersyjna koncepcja nie przeczę... Ale zapraszam do dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lasard
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Pon 9:03, 08 Gru 2008    Temat postu:

Myślałem o czymś takim od dłuższego czasu i uważam że byłoby to ciekawe. Manę można byłoby wyliczać tak samo jak PW tylko z inną kostką + modyfikator z odpowiedniego atrybutu. Problem może stanowić jednak ustalenie dla każdego zaklęcia ilości potrzebnej many.

Ostatnio zmieniony przez Lasard dnia Pon 9:03, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 9:44, 08 Gru 2008    Temat postu:

Mana nie bardzo pasuje do czarodzieja. Zaklinacz jest bardziej spontaniczny i korzysta z talentu a nie wiedzy, więc tylko jemu opłaca się zrobić mane. Będzie to taka alternatywna wersja tabelki z ilością czaró na dzień danego poziomu. Zamiast tego będą punkty many i czary jakie zna. Co nie zmienia faktu, że mana to dość naiwny poomysł. Mechanika dnd jest już i tak pełna liczenia, a gra zaklinaczem na 15. poziomie z kupą many będzie wyglądała tak:
,, no to ja rzucam obłęd na tego i tego, na tych rzuce unieruchamianie osoby, a na mnie Heroizm potężniejszy. To będzie kosztowało........................................................................................................... gdzie jest zapisana mana tego czaru????"

To troche dodatkowo skomplikuje sprawe, bo system dnd jest tak zrobiony, aby przynajmniej czary rzucały się łatwo, bez zbędnych liczeń w manie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 9:59, 08 Gru 2008    Temat postu:

Moje zdanie? Nie bardzo... Coś jak manę ma psion. DnD nie jest przystosowane do many.
Ale gdyby nad tym na prawdę dłuuuuuuuuuuuuugo siedzieć to mogłoby coś z tego być;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 12:50, 08 Gru 2008    Temat postu:

Arvelus napisał:
Ale gdyby nad tym na prawdę dłuuuuuuuuuuuuugo siedzieć to mogłoby coś z tego być;]

O to mi właśnie chodzi - żeby wypracować porządny taki system. Co do postu Thorgala to uważam, że magowie nie muszą czekać podczas walki na swoją turę żeby policzyć manę zaklęć - mogą to robić w trakcie tury innych - na początku może będzie to wolno ale potem z przyzwyczajeniem powinno im to iść szybciej. Przecież nie będą rzucać kilku czarów na rundę, tylko dwa max. Poza tym nie chcę, żeby każdy czar miał oddzielną manę - powinno być to uzależnione od poziomu czaru Confused . Przynajmniej moim zdaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:59, 08 Gru 2008    Temat postu:

To by było troche dziwne. Z założenia jedne czary są lepsze od drugich i tak po prostu jest. Jakby wypracować taki system many to szczerze mówiąc poważnie by się osłabiło niektóre zaklęcia jak paluchy i inne krzyki. Jeśli kosztowałby by więcej to mniej by się opłacało je używać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 13:17, 08 Gru 2008    Temat postu:

Przecież wychodzi na to samo - ktoś poświęca teraz na nie komórkę na czar, będzie poświęcał manę. Chodzi mi o to, żeby także było można użyć np. dwóch czarów 1 poziomu, zamiast jednego drugiego poziomu (niekoniecznie musi tak być, to tylko przykład). Wprowadza to moim zdaniem więcej realizmu w czarowaniu - mag nie ma czarów na dzień - tylko tyle ile ma w sobie duchowej energii - zużywa ją na czary.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Warag
Zbrojny


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 13:40, 08 Gru 2008    Temat postu:

Moim zdaniem jest to zły pomysł, bo w ten sposób upodabniamy D&D do setki innych crpg'ów. No i jeszcze to:
Cytat:
Wszystko to polepszyłoby pewnie sytuację magów

Czarodziej i tak jest potężny, pakujmy go jeszcze, a wtedy, to już żaden wojownik nie będzie miał szans.
A zaklinaczowi nie potrzebna mana, bo właściwie jego sposób rzucania zaklęć jest bardzo podobny do systemu many (może tylko nie można zamienić jednego potężnego zaklęcia na kilka słabych, ale to akurat jest najmniejszy problem).
Cytat:
Wprowadza to moim zdaniem więcej realizmu w czarowaniu

Akurat czarowanie to jest jedna z tych rzeczy, które potrzebują jak najmniej realizmu. Realistyczne czarowanie tjaaa...


Ostatnio zmieniony przez Warag dnia Pon 13:43, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 13:44, 08 Gru 2008    Temat postu:

Chyba nie przeczytałeś dobrze, albo nie wziąłeś pod uwagę:
Gunther napisał:
Wszystko to polepszyłoby pewnie sytuację magów więc nadaje się tylko do seetingu magicznego.

Mam na myśli seeting bez wojowników - tylko magowie. Wtedy szanse byłyby wyrównane. Można też zmienić system tworzenia postaci - tak jakby każda miała EPP +1. Wszystko da się wymyślić, tylko jak napisał Arvelus trzeba bardzo długo siedzieć Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:47, 08 Gru 2008    Temat postu:

Ale właśnie to jest to co ma zaklinacz, Przecież zaklinacz ma czary na dzień i może poświęcić jeden czar 3. poziomu aby rzucić 2. poziomowy. U czarodziej sprawa się ma tak, że taka mana by go tylko wzmocniła i to o wiele. Znając wszystkie czary z księgi, może je zastosować stosownie do sytuacji, a to zaprzecza idei czarodzieja. Bądź co bądź on musi rano poświęcić czas na nauke czaró na ten dzień, a tak będzie mógł rzucić każdy zamiast wybranych. Zaklinacz za to też na tym nie ucierpi. Zamiast jednego czaru wyższego poziomu będzie mógł rzucić kilka mniejszych. Może to nie wiele, ale każdy doświaczony gracz wie, że nawet 1 poziomowe zaklęcia są użyteczne. Pomysł z maną zakłada wzmocnienie osób czarujących,a moim zdnaiem i tak one są za mocne. Czarodziej wysokiego poziomu jest prawie nietykalny, a z maną będzie mógł rzucać jeszcze czary takie które będą odpowiadały na daną sytuacje. Dlateo uważam, że pomysł z maną jest zły. Jeśli dacie jakieś dokładne dane i statystykie związane z tym i odbiegające od tego co powiedziałem, zwróce honor. Teraz uważam, że mana jest krokiem w złą strone i to po prostu głupi pomysł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 13:53, 08 Gru 2008    Temat postu:

Zauważ, że tylko zaklinacz ma takie plusy - inne postacie nie. Jeżeli połączymy zaklinacza i czarodzieja (załóżmy niech się to nazywa czarownik) to wyrównamy poziom - są jeszcze druidzi i kapłani - wtedy będą mogli rzucać swoje czary względnie od potrzeby. Dlatego proponuję wprowadzenie naturalnego EPP, lub zawyżania SW o 1 czy 2.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:06, 08 Gru 2008    Temat postu:

To wszystko jest opracowywane pod setting tylko dla magów, a taki świat nie ma prawa istenienia. Taka masa osób korzystających z magii to po prostu nierealne. Dalej to też powiększa ilość pracy do wykonania. Taki setting trzeba by przede wszystkim stworzyć, co jest dodatkową robotą. Niewystarczy dać możliwą jedną klase, czy dwie i po sprawie. Świat magiczny (jeśli by takowy istaniał) wyglądał by zupełnie inaczej. Nawet najprości ludzie umieli by korzystać z magii i to by doprowadziło do sytujacji kiedy widzimy miasto, a w nim latające karety, szyldy, sklepy o rozmiarach pudełka z zewnątrz, a pałacu wewnątrz, a w drugim momęcie Arcymaga który zdmuchuje to społeczeństwo z powierzchni ziemi.

Pozatym mana to wymysł na potrzeby gier crpg, ułatwiający i wprowadzający charater niepowtrazalności. Teraz to się tak rozprzestrzeniło, że nawet do dnd próbują to wbić (bez urazy Very Happy)

ad. postu Waraga
Cytat:
Akurat czarowanie to jest jedna z tych rzeczy, które potrzebują jak najmniej realizmu. Realistyczne czarowanie tjaaa


realistyczność a realizm to dwie różne sprawy, trzeba umieć je rozróżniać, był chyba nawet gdzieś taki wątek na tym forum gdzie dyskutowali na temat tej różnicy, ale głowy nie dam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 14:09, 08 Gru 2008    Temat postu:

Masz rację, co do radykalnej zmiany świata w którym magia jest bardzo powszechna. Może jednak da się również, wspólnymi siłami wypracować taki uniwersalny system many.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:20, 08 Gru 2008    Temat postu:

Ja widze tylko jeden sposób. Dla każdego poziomu czarów odzielna mana i pozostawienie koncepcji, że czarodziej może korzytsać z czarów takich jakie sobie przygotował. Daje mu to wprawdzie też plus, bo będzie mógł sobie dowolnie je wymieniać ( przygotowując magiczny pocisk, przeszkodzenie nieumarłemu i Odporność takowy magik będzie mógł rzucić trzy razy magiczny pocisk.). Jest to jednak zwykłą zamiana, niewiele zmieniająca dotychczasowe zasady, a tylko komplikująca. Według twojego pomysłu (przynajmniej w moim odczuciu) chodziło o poleprzenie sytuacji magów, lub nie wiem co. Jednak ta zmiana bardzo by wpłyneła na ich korzyść dlatego ja daje takie rozwiązanie i od razu je krytykuje. Coś takiego jest bezsensu a pomysł ma się nijak do dnd. Nie sądzisz, że gdyby dnd miało możliwości mieć mane to by jej nie miało?
Wpadła mi też taka myśl, że jeśli będzie się miało mane trzeba poważnie wyczyścić liste czarów. W każdej grze w której istanieje mana, czarów jest od 20 - 30, a w dnd każda posatc czarująca ma 2 razy więcej. Nie zmieniam swojego stanowiska wobec tego pomysłu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Namrasit
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:10, 08 Gru 2008    Temat postu:

Lol co za dyskusja, ja sobie problem many już dawno rozwiązałem w klasie materialistu (niedługo i tu ją wrzucę), mam także przygotowaną manową wersje czarodzieja (opiera się o rzucanie czarów z księgi - nie ma księgi nie ma czarów).
Jako ze grałem już czymś takim powiem że sprawdza sie dość fajnie, liczenie PM nie stanowi problemu jeżeli nie są to zbyt skomlikowane wzory, dodawać wszak każdy umie. I nie ma sytuacji ze czarodziej ma jeszcze moc (zapamiętamne czary) a nie bardzo moze z niej skorzystać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:27, 08 Gru 2008    Temat postu:

Nie to, że próbuje cię jakoś obrazić, czy coś, ale to, że masz taki system nie oznacza, że jest dobry. Jakoś z własnego doświadczenia wiem, że domowe zasady nie są wcale takie dobre jeśli nie spojrzy na to inna osoba. Jeśli chcesz udowdnić, że jest dobry to zamieść go tutaj. Wtedy będziemy mogli go dopracować lub pogratulować dobrej roboty Applause .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senoth
Początkujący


Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:28, 08 Gru 2008    Temat postu:

Warag napisał:
Realistyczne czarowanie tjaaa...


Wez nerkę ropuchy i roztop ja w moczu osła. Potem w trakcie pełni księżyca kiedy zapieje kogut zamieszaj całośc zgodnie z ruchem wskazówek zegara a staniesz się niewidzialny

To by były realistyczne czary!! ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZAC
Nowicjusz


Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Nie 16:26, 14 Gru 2008    Temat postu:

Według mnie to niezły pomysł, bo "mag" to w D&D po prostu słaby w zwarciu koleś, który potrafi raz na jakiś czas grzmotnąć jakiś czar... I to mnie dobija w tej grze, dlatego pomnożyłem czary na dzień przez 3, czyli jeśli ktoś dzienie może rzucać 3 0-poziomowe czary i 2 1-poziomowe, to wg mojej zasady może on 9 0poz. i 6 1poz. dziennie. Anxious
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 16:49, 14 Gru 2008    Temat postu:

1. To nie specjalnie na temat, ZAC
2. Nie obraź się, aleś głupio zrobił, gdyż mylisz się twierdząc, że maga trzeba wzmocnić. Czarodziej i zaklinacz w D&D to dwie najsilniejsze (właściwie: zbyt silne) klasy postaci, których za nic nie należy wzmacniać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Volfer
Adept Cienia


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 9:23, 29 Gru 2008    Temat postu:

Kamulec napisał:
Czarodziej i zaklinacz w D&D to dwie najsilniejsze (właściwie: zbyt silne) klasy postaci, których za nic nie należy wzmacniać.
Możliwe. Ale da się to zmienić, wbrew pozorom dzięki systemowi many.
Połączenie zaklinacza i czarodzieja. Postać taka miałaby:
-znane czary - wykorzystanie listy czarów na dzień czarodzieja;
-rzuca czary oparte na intelekcie lub atrybut kluczowy zależy od szkoły (coś jak u psiona; proszę o wypowiadanie się na ten temat - co lepsze);
-ma nieco mniej czarów na dzień - za to zużywa je według punktów many.
Co wy na to?
------------------------------------------------------------------------------------------
Kamulec napisał:
1. To nie specjalnie na temat, ZAC
2. Nie obraź się, aleś głupio zrobił
Byłeś Kamulcze w dobrym humorze chyba, bo ja gdybym to od razu skomentował użyłbym mocniejszych słów Very Happy
ZAC! Czy czarodziej, który może rzucać tak z 6 magicznych pocisków jest zbalansowany (mówię o 1. poziomie). Pocisk ten zawsze trafia - a przecież smoka na BG na tym poziomie nie naślesz. Więc każda tura czarodzieja będzie tak wyglądała:
-rzucam magiczny pocisk (kobold ginie)
-rzucam magiczny pocisk (goblin ranny)
-rzucam ... płonące dłonie! (dwa koboldy giną, jeden ranny)
Co to za przyjemność z gry?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
suldarr'essalar
Użytkownik Zaawansowany


Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 127.0.0.1

PostWysłany: Pon 12:22, 29 Gru 2008    Temat postu:

Gunther, nie lepiej po prostu skorzystać z psioniki? Jeśli nie pasują Ci nazwy, to po prostu nazwać psionikę magią, psiona czarodziejem, a energy ball ognistą kulą?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika / Zasady domowe i warianty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin