Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Początkujący gracze

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Pytania graczy i MP
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vir
Nowicjusz


Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:04, 25 Mar 2010    Temat postu: Początkujący gracze

Moi gracze nie mają praktycznie żadnego doświadczenia w grach RPG. Ja już od dawna sie iteresuję temaem i w teorii nie jest tak źle, częsć praktyczna własnie przede mną. I własnie mam pytanie jak postępować z osobami totalnie zielonymi w materii D&D? Co moge zrobić aby nie poczuli sie zagubieni na samym początku? Nie chciałbym ich prowadzić za rączkę i myslę, że im tez by się to nie spodobało, w końcu o swobodę w tej rozgrywce chodzi. Podsuwać im rozwiązania, pomagać, nawet kosztem "oszukania" samego siebie, aby w krytycznych momentach ich poratować? Nie chcę ich zabijać, ani zbyt utrudniać zycia, żeby się nie zniechęcili, zanim będą mieli okazję poczuć tą grę. Także nie jestem pewien jak mocno skupić się na zadanich pobocznych. Przygotować im ich sporo, aby mogli znaleźć odskocznię, gdy zmęczy ich gonienie fabuły? Nie chciałbym aby żeby w ogóle ją w pewnym momencie olali, jednak licze się z faktem, że pewne stawiane przed nimi wyzwania bedą wymagac podszkolenia, badź moga komus poprostu nie przypaść do gustu i bedzie chciał porobić coś innego. Wydaje mi się też, że opcjonalne zadania tchną więcej życia w swiat, pomogą uwierzyć że nie jest on tylko tłem dla graczy i fabuły.

W jaki sposób przydzielać PD? chodzi mi o to, aby gracze nie mieli gwarancji awansu na kolejny poziom co sesję, ale też aby im tego nie uniemożliwiać. Jak rozsądnie rozłozyć wydarzenia, aby czuli, że się rozwijają, ale nie odnosili wrażenia, ze przychodzi im to łatwo?

Niepokoi mnie też pewna kwestia. Kiedy grałem pierwszy raz (dość dawno temu) bardziej uczyłem się samej mechaniki gry i fabuła była ograniczona do minimum, podobnie jak odgrywanie. Lwią część czasu stanowiła walka i eksploracja lochów. Teraz chcę to zmienić, jak już napisałem. Problem pojawi się w momencie(takie mam przeczucie), gdy gracze już zasiądą do stołu i przyjdzie pora na odgrywanie ról. Wydaje mi się że mimo iż sie dość dobrze wszyscy znamy zje ich trema, bedą się wstydzili wcielić w swoją postać, stać się nią. Podjąłem środki strożności i na podstawie stworzonych przez was ankiet odnośnie historii postaci stworzyłem swoją, aby gracze zapoznali sie z odgrywanym przez siebie śmiałkiem, zanim zaczniemy zabawę na dobre. Nie jestem pewien czy to wystarczy. Jak zaradzic takiej sytuacji, jesli ona wystapi? Wypychanie ich raczej tylko pogorszy sytuację (nikt speszony wypchnięty przed tłum nie znajdzie w sobie przecież pokładów przebojowości). Czy można pozwolić np. na sesję przy piwach? Nie mówię o jakiejś dużej ilości. Nie chodzi o to aby gracze się upili, tylko, żeby poprawił im się nastrój i lekko pusciły hamulce. Ewentualnie jakie są inne pomysły, może już sprawdzone?

I ostatecznie, czy mogbyście mi polecic wyzwania oraz potwory, które mozna im rzucać, tak aby mieli wyzwanie w walce z nimi, ale żeby nie było im za trudno? (graczy jest 6, w tym momencie wiem że bedzie: niziolek łotrzyk, elf czarodziej i tropiciel, oraz półork barbarzyńca, pozostałych dwóch postaci jeszcze nie znam)


Ostatnio zmieniony przez Vir dnia Czw 8:19, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anachid
Zbrojny


Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z brzusia mamusi

PostWysłany: Czw 11:01, 25 Mar 2010    Temat postu:

Zacznę może od końca. Z doświadczenia wiem że przy dużych drużynach, takich jak twoja, ustalenie odpowiedniego przeciwnika jest trudne. Przeciwnik o ST wyjętym z podręcznika często nie wystarcza, gracze mają przewagę liczebną nad biednymi potworkami. Z kolei postawienie przed drużyną Silniejszego przeciwnika stwarza duże ryzyko zejścia śmiertelnego po silniejszym ciosie.
Co do wdrażania graczy ja robiłem to, dając na początku bardzo łatwe zadania. I zaczynaliśmy oczywiście na 1 poziomie. Kilka goblinów, i omawiałem dokładnie sytuacje mechaniczną, na drugiej sesji karzdy już musiał znać możliwości swojej postaci. Stwarzałem też sytuacje w których po kolei każdy mógł skorzystać z unikatowych mocy postaci. Uważam że każdy gracz nie powinien wiedzieć wszystkiego, a tylko to co dotyczy jego postaci. A co do tła kampani , Szczegółowość historii postaci, to wg. mnie to się buduje w trakcie gry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lisu
Użytkownik Zaawansowany


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 11:28, 26 Mar 2010    Temat postu:

Myślę, że powinieneś przedstawić na początku każdemu graczowi chociaż podstawy mechaniki dotyczącej jego postaci, nie chodzi tutaj o to żeby każdy od razu wszystko wiedział, ale jak mamy np. wojownika to dobrze, żeby wiedział jakie możliwości ma, jak działa atakowanie, podstawowe rzuty itp, jak masz maga to powiedz mu jak się przygotowuje czary i jak się je rzuca, tak, żeby nie błądził po omacku na początku, tylko wiedział co do czego...

PD rozdawałbym "na czuja", trochę szybciej niż normalnie może, tak żeby się dowartościowani czuli.

Co do tego odgrywania to możesz im podesłać jakiegoś BN i trochę nim z nimi pograć, tak żeby może zobaczyli jak to działa, pójdziesz z nimi do kowala np., powalczysz chwilkę... Fakt, że takie granie ze sobą jest mało ciekawe i może wygląda lekko dziwnie, ale najlepiej chyba załapią o co chodzi na przykładzie...

Alkohol na sesjach odradzam, przynajmniej tak z mojego doświadczenia wynika, dobrze się gra przy czymś co wszyscy lubią, np. cola, chipsy, możecie się umówić, że każdy z was coś przyniesie do zjedzenia/wypicia, dobrym pomysłem jest też zrobienie czegoś konkretnego do jedzenia, jeśli panujesz dłuższą sesje, tak np. z 8 godzin, no bo ile można na coli i chipsach lecieć? To nie musi być coś super, zwykle frytki z mrożonki, czy cokolwiek takiego starczy...

Z potworkami to zacząłbym od czegoś raczej za słabego dla nich, lepiej niech coś zmasakrują niż mają się na początku męczyć i zniechęcać do gry, potem oczywiście daj im do zrozumienia, że nie każda walka będzie łatwa i bezbolesna, ale do tego to i tak pewnie w trakcie gry dojdą.
Możesz też postarać się zaplanować walki tak, żeby każdy mógł się wykazać, żeby nie było sytuacji w której barbarzyńca wybije wszystko sam a reszta graczy uzna, że wybrali słabą klasę...

Na koniec możesz każdemu dać jako "prace domową" przeczytać coś z podręcznika dotyczącego jego postaci, tak, żeby powoli sami dochodzili do kwestii mechanicznych i żeby jak coś to wiedzieli gdzie szukać wiedzy zamiast męczyć biednego MP Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kondeks
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:12, 26 Mar 2010    Temat postu:

Post Kamulca w tym temacie, może być dla ciebie użyteczny.
Cytat:
Co moge zrobić aby nie poczuli sie zagubieni na samym początku?

Użyj prostej metafory, to tak jak książka (lub film) tylko decydujesz jak bohater postąpi. Po czym wrzucasz ich do akcji. Jeżeli nie będą jeszcze czuli tego co mają robić ich postaci, to możesz dawać im pytania pomocnicze i przedstawiaj określone sytuacje jako analogie do pojęć zrozumiałych przez graczy.
Cytat:
Nie chciałbym ich prowadzić za rączkę i myslę, że im tez by się to nie spodobało, w końcu o swobodę w tej rozgrywce chodzi.

Pamiętaj, że czasem będziesz musiał graczy na coś naprowadzić. Wtedy muszą Ci uwierzyć, że ty nie miałeś z tym nic wspólnego. ;)
Cytat:
Podsuwać im rozwiązania, pomagać, nawet kosztem "oszukania" samego siebie, aby w krytycznych momentach ich poratować?

Wiesz czasem MP popełnia błąd i źle szacuje sytuacje. Przykładem może być moment, gdy z krzaczorów wyskakuje potwór, z którym sobie nie radzą. Jeżeli oni sami doprowadzili do tej sytuacji, to niech giną marnie. Jednak jeśli to twój błąd to oszustwo jest 'dozwolone' w stylu delikatnej modyfikacji statystyk (np. atrybuty stworzeń nie muszą być zawsze takie same, mogą się różnić o 1-4 punkty, KW 1k8 oznacza, że jest to 1-8 pw, ponad to stwór może być młody lub stoczyć tego dnia jakąś walkę) lub możesz zasugerować ucieczkę. Ważne jest by gracze wiedzieli o strategicznej umiejętności uciekania. Jeżeli przeżyją walkę daj im mniej doświadczenia niż standardowo, ale mimo wszystko ich nagrodź.
Cytat:
Także nie jestem pewien jak mocno skupić się na zadanich pobocznych.

Jeżeli prowadzisz kampanie otwartą, to gracze o tym będą decydować. Przecież oni ustalają, gdzie idą. Ty decydujesz, gdzie są zadania, ile i jakie.
Jeżeli natomiast fabuła zmusza ich do pośpiechu to raczej sama sytuacja wymusi ich określoną liczbę.
Cytat:
Przygotować im ich sporo, aby mogli znaleźć odskocznię, gdy zmęczy ich gonienie fabuły?

Pamiętaj, że fabułą powinna być logiczna. To nie gra komputerowa. Jeżeli zamiast ratować przysłowiową księżniczkę, pójdą plądrować czyjś grobowiec, to jak wrócą mogą mieć problem. Księżniczkę zjadł smok, a król ich za to wini. Przykład nieco infantylny, ale chodzi o ideę.

Cytat:
Nie chciałbym aby żeby w ogóle ją w pewnym momencie olali, jednak licze się z faktem, że pewne stawiane przed nimi wyzwania bedą wymagac podszkolenia, badź moga komus poprostu nie przypaść do gustu i bedzie chciał porobić coś innego

Żeby wciągnąć ich w akcje musisz mieć na każdego BG haka, który sprawi że będzie wykonywał polecone mu zadanie. Jeżeli go nie masz bezpośrednio to zawsze podczas fabuły możesz dołączyć do nich jakiegoś BN'a. Jednak z tym ostrożnie, gracze niełatwo akceptują ich, szczególnie początkujący. Najłatwiej będzie, jeśli będzie kimś naprawdę spoko i nie będzie wcale większym koksem od graczy. Raczej nie powinien wchodzić w kompetencje BG, tzn. nie dublujesz klas postaci.

Na razie tyle, co się tyczy Twoich pytań. Natomiast notka administracyjna dla Ciebie:
Regulamin forum:
Cytat:
2.1. Należy pisać według zasad gramatyki, ortografii i interpunkcji. Polskie znaki nie są wymagane, pod warunkiem, że użytkownik nie ma do nich dostępu.

Proszę popraw swoje posty pod tym względem i więcej nie grzesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vanet
Nowicjusz


Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:59, 27 Mar 2010    Temat postu:

Tak samo jak w fantastycznym świecie postać awansuje z przysłowiowego zera do bohatera , tak samo początkujący gracze i MG rozkręcą się aktorsko jeśli tylko będą w to wkładać trochę wysiłku i serca. Nie każdemu podoba się akurat taki rodzaj wspólnej towarzyskiej gry i nie każdy potrafi się wczuć na tyle aby odgrywać kogoś kim nie jest w rzeczywistości. Moim zdaniem dobrzy gracze to osoby które nie przenoszą gry do świata rzeczywistego. Jeśli moja postać w świecie gry pokłóci się z postacią mojego kumpla , po sesji wciąż nasze relacje nie ulegają zmianie w świecie rzeczywistym. Wciąż jesteśmy kumplami , to też oznacza że właśnie odegraliśmy kawał dobrej aktorskiej roboty. Dlaczego o tym piszę ? Pon. często tak bywa że jednak gracze nie potrafią tego oddzielić i to jak czasem potoczą się kości weżmie górę nad wszystkim o czym tu piszemy. Tak jak kolega pisał , graczowi wystarczy podstawowa mechanika z którą jednak musi się zapoznać , a od Ciebie jako Mistrza i Kreatora zależy pozostałość. Reszta przyjdzie z czasem tak jak wszystko. Na pierwszych sesjach też czułem się nieswojo. Teraz zupełnie jak w Matrixie wchodzę w inną rzeczywistość i świetnie się bawię. Powodzenia Życzę i Wytrwałości.

Ostatnio zmieniony przez Vanet dnia Sob 21:01, 27 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Pytania graczy i MP Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin