Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Próbując wykryć myśli Lyarala wchodzisz w młyn mysli przwijających się w jego głowie. Wiły się coraz szybciej, szybciej a Ty nie byłeś w stanie dostrzeć zadnej z nich, jedynie migały Ci przed oczami. ...

W czasie gdy śpicie, gdzieś na południowym kontynencie.

Madox szedł pierwszy, zaraz za nim Harold z przygotowaną inkantacją. Madox dobył swojego miecza, przejechał po nim ręką i ten zaświecił żywym ...

- No... zobaczymy. Magia nie zawsze idzie w parze z duszą. - odparł Malik - Ja teraz pójde się położyć... opadam z sił. Odpoczywaj, przydadzą Ci się siły.

Malik odwrócił się i wyszedł do swojego po ...

Malik

- Przykro mi, ale nie jestem wystarczająco potężny na coś takiego. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z czymś takim, więc nawet nie wiem jak to zrobić. Po za tym aby rozdzielić dusze, on sam by ...

Malik zamyslił się. Po chwili dał Ci odpowiedź.

- Myśle.. że będzie on walczył z tą druga duszą o dominacje nad jednym ciałem. Zanim weszła ona w nieog, poczułem że ma ona zły charakter, nie była d ...

Gdy dotknęliście się znów wizje zaczeły przechodzić przez wasze umysły, jednak tym razem były zdecydowanie bardziej zamazane. Poczuliście, że możecie je zatrzymać, kiedy tylko chcecie. Poczuliście też ...

Malik kładzie trzęsącego się Lyarala na łóżku. Odsuwa łóżko bardzije na środek pokoju, po czym rysuje naokoło niego koło, wokół którego kresli znaki. Odmawia krótką mantre, po czym koło zaświeciło nie ...

Malik widząc waszą próbe powrotu do ciał wymamrotał mantre, aby wam to ułatwić, po czym sam stracił koncentracje i wrócił do ciała. Wszyscy poczuliście mocne uderzenie w ziemie, po czym obudziliście s ...

- Nie głupcy! Przestańcie! Nie wiem co teraz stanie się z nim! Ja... nie znam tak dobrze tego planu. Nigdy czegoś takiego nie widziałem.

Malik wciąż przerażony popatrzył na wszystkich

- Nie zdzi ...

Udało Ci się dotknąć duszy. Nagle spojrzała się prosto na Ciebie, uśmiechnęła po czym wskoczyła na Ciebie. Walczyłeś z nią, próbowales od siebie odciągnąć, jednak ona wtapiała się coraz bardziej. Mali ...

Erasiel: Piorun uderza w Twoją wyciągniętą rękę i odrzuca Cie do tyłu.

Malik

- To są dusze prawdziwych istot! Nie możesz ich tka poprostu zniszczyć!

Wlatujecie w chmure. To co się dzieje w jej wnętrzu przeszło wasze najśmielsze wyobrażenia.

" Na Korda " - pomyślał Malik co wszyscy usłyszeliście.

Widzicie wszędzie zniekształcone du ...

Lyaral czuje pewne połączenie z przyrodą, wkońcu krew półelfa płynie także przez jego dusze. Teraz widzi jeszcze dalej, niż widział wcześniej. Spogląda aż za horyzont, widzac wciąż istoty tam poruszaj ...

Kawałek ciała zaklinacza odrywa się od niego, po chwili przekształca sięw mały klucz i przyczepia się do niego.

- Hmm... sprytnie - przyznał z wyraźnym podziwem w głosie Malik

Nagle czuejcie pow ...

W momencie, gdy Thorgal dotknął Erasiela błysnęło fioletowe światło. malik odwrócił się natychmiast, a ze wszystkich stron można było usłyszeć "Cholera!"

Erasiel: Widzisz kobiete, małą dz ...

Sokół Lyarala, który teraz był żółtą plamką, znajdował się w karczmie.
Broń, której Thorgal próbował dobyć, teraz nie było jej przy nim.

- Wasz umysł nie jest uzbrojony, wy walczycie mięśni. No mo ...

Wszyscy usłyszeliście ze wszystkich stron "Niesamowite". Wydawało się że był to głos Erasiela.

Nie widzicie rzeczy materialnych wyraźnie. W świecie duchowym widać tylko rzeczy żywe. Gdy wylatujecie z karczmy, który była obłożona zabezpieczeniami zauważacie poruszające się czerwone, zielone, nie ...

- Wrócicie tu gdzie jesteście, wasze ciała przeciez nigdzie się nie ruszają. A więc, zaczynajmy. - Malik dotknął kręgu, który lekko się zaiskrzył.

Tha'mas skupił się z całych sił i rozpoczął skompl ...

- Świetnie! - przyklasnął Malik, zupełnie tracąc wcześniejszy, mroczny urok, po czym wyciągnął kryształ z kieszeni, lekko go ścisnął i ponownie schował. Po paru minutach na dół zszedł jego brat, niosą ...

Malik

- Sposób jest dość... drastyczny. Zapewne wszyscy słyszeliście o inkwizytorach. Oni właśnie opanowali pewną potężną i wielce przydatną sztuke. Polega ona na oddzieleniu duszy od ciała i zobac ...

- Nie droga, a sposób jest tutaj ważny! -podniósł lekko głos

Teraz, gdy patrzył się na drużyne, był jeszcze bardziej mroczny i posepny niż wcześniej. Jego prawe oko zalśniło fioletowym blaskiem. P ...

Pozostały z braci wstał, podszedł do okna i wzdychnął.

- Mroczna istota... na tyle mroczna iż sam Kord przemówił do nas... do egzorcystów abyśmy zajęli się tą sprawą. My, którzy głownie podróżujem ...

Zauważając próbe rzucenia zaklęcia, Malik natychmiast zareagował i rozproszył je.

- Proszę Cię... nie rzucaj marnymi sztuczkami we mnie... Jeśli chcesz usłyszeć prawde to poprostu pytaj - uśmiechną ...

Chowając sztylet za pasem podszedłem do skraju jaskini. Wilki także wyglądały na przerazone "lokatorem" tego miejsca, ponieważ gdy bardziej się zbliżyły, natychmiast uciekły.

- No to jest ...