Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Arvelus

Wielki dorodny jeleń przeskoczył leżącą kłodę, potem gwałtownie odbił w bok i przeskoczył krzaki.
Ścigały go dwa lwy. Uciekł na polanę, tylko po to aby zobaczyć przed sobą 4 kolejne. Jednak biegły one dwójkami bardzo szeroko, zostawiając dobre 10 metrów prześwitu. Jeleń będąc pewnym, że uda mu się przebiec pomiędzy jeszcze przyspieszył. Nagle dwa z czterech lwów skoczyły w górę. Jeden z lewej drugi z prawej. Uniosły w ten sposób 2 końce sieci którą ciągnęły za sobą i lądując za zwierzyną złapały ją w pułapkę. nagle w niebo wyskoczyły 2 kolejne drapieżniki które zagoniły zwierzę na polanę, trzymały w łapach oszczepy. Dwa precyzyjne rzuty zadały ofierze szybką śmierć...

Pewien mag kiedyś wysunął teorię, że wszystkie zwierzęta ewoluują aby w końcu stanąć na dwóch nogach i osiągnąć sylwetkę humanoidalną zapewniająca największą wszechstronność i uniwersalność.
Shingi zdają się potwierdzać tę teorię.

Osobowość
Shingi to pół zwierzęta. Nie można o tym zapominać. Łączą logikę i intelekt z instynktem i siłą.
Gardzą słabością, dzieci które rodzą się z defektami ciała są od razu zabijane, aby nie utrudniać życia wiosce ani nie plamić krwi przyszłych pokoleń

Charakter
Są to dzieci natury. Nie skłaniają się ani ku dobru, ani ku złu. Przeważnie są neutralni. A chaos i prawo to bardzo różnie. Zdarzają się wśród nich za równo ci którzy podążają za swoją dumą, a i tacy co zwracają się ku naturze.

Poszukiwacze Przygód
Rzadko wyruszają one poza swoje miejsce urodzenia, ewentualnie poza pobliskie wioski. Właśnie dla tego są mało znaną rasą. Jednak czasem zdarza się, że młodzi chcąc wyrwać się poza wioskę, poza codzienne obowiązki i wyruszają na poszukiwanie przygód.
Oczywiście pcha ich do tego także zwykła ciekawość świata.

Życie
Życie shinga jest ciężkie, pełne niebezpieczeństw i niepewności.
Żyją w plemionach których liczebność rzadko przekracza kilkaset osobników. Ich domy to proste namioty szyte grubo ze skór. Mają kształt stożka. Wspierają się zwykle na trzech długich, prostych kijach uwiązane u góry, a z doły przybite do ziemi kołkami.
W środku rzadko kiedy jest cokolwiek poza posłaniem w postaci kupki słomy i paleniska po środku.

W plemieniu istnieje ścisła hierarchia.
Wódz ustala prawo i ma wiele przywilejów, ale sam nie jest ponad prawem i całkowicie mu podlega.
Ponad wodzem stoi jedynie Rada Siedmiorga w której zasiada siedmiu najstarszych członków plemienia. Zarówno mężczyzn jak i kobiet,
Teoretycznie nie ma ona żadnej władzy poza możliwością odebrania wodzowi władzy, oraz muszą zaakceptować nowe prawa wprowadzane przez wodza, ale samo to sprawia, że zrobi on wiele aby się przypodobać tej radzie.
Została ona stworzona aby uniknąć tyrani i władzy silnej pięści jakie miały miejsce za czasów gdy ta rasa nie różniła się od zwykłych lwów.
Wódz sam wybiera swoich przedstawicieli którzy egzekwują prawo w plemieniu i zajmują się drobnymi sprawami.

W rodzinie ta hierarchia też ma miejsce. Ojciec zwykle jest niemalże właścicielem kobiety i dzieci.
Córka nie ma prawa wybrać sobie partnera, jest on wybierany przez ojca.
Może swobodnie ich karać póki nie grozi to ich życiu. Jeśli zbije swoją żonę to nic mu się nie stanie o ile ta żona wyzdrowieje. Jeśli zostanie trwale okaleczona, lub co gorsza, zginie, to ojciec ma wielkie kłopoty. Bo zabójstwo jest karane w najlepszym wypadku wygnaniem, w najgorszym(co jest dużo częstsze) śmiercią. A sposoby bywają bardzo okrutne. Choćby wrzucenie do wielkiego dołu wykopanego daleko od wioski z wcześniejszym połamaniem nóg i rąk tak aby skazany nie mógł się wydostać i umarł z głodu w towarzystwie rozkładających się zwłok innych skazańców.

Shingi żyją zwykle ponad 80 lat, a pełną dojrzałość osiągają w wieku 10 lat.

Mężczyźni a kobiety
Kobiety przeważnie są podporządkowywane mężczyzną z powodu mniejszej siły, jednak kiedy one zdobywają przewagę role się odwracają, a to wcale nie dzieje się tak rzadko.
Każda kobieta tak samo jak mężczyzna uczy się polować i nie są one wcale od nich gorsze.
Są one też obdarzone wyjątkowym instynktem macierzyńskim, każącym im robić wszystko dla swoich dzieci, nawet w przypadku gdy jej dziecko jest koetro(patrz dalej) i doskonale wie, że zginie podczas porodu, lub jeśli będzie miała szczęście ktoś ją zabije tuż przed nim to nie przerywa ciąży i trwa do końca.
A należy zaznaczyć, że przerwanie ciąży to u nich nie jest wielka filozofia, jeśli i kobieta i mężczyzna nie chcą dziecka mają prawo to zrobić. Metoda jest prosta, potężne uderzenie w brzuch od dołu.
Kobiety decydują się na to tylko i wyłącznie wtedy kiedy wiedzą, że nie ma szans aby dożyły momentu kiedy ich dziecko będzie gotowe aby przyjść na świat.

Prawo
W każdym plemieniu prawo jest inne. Zależy od aktualnego wodza. Choć wszędzie można zauważyć podobieństwa.
Najbardziej charakterystycznym jest chyba zabijanie seretrii'hii, czyli dzieci które urodziły z widoczną wadą fizyczną. Życie shingów i tak jest ciężkie, nie ma sensu jeszcze go utrudniać utrzymywaniem bezużytecznych osobników.
Istnieje zasada oko za oko. Ale należy pamiętać, że nie tyczy się to równo wszystkich. Jak było powiedziane wcześniej, ojciec jest właścicielem rodziny, ale to i tak tylko na zasadzie, że jest silniejszy. Teoretycznie w rodzinie każdy jest równy, ale liczy się siła. Gdyby kobieta okazała się silniejsza od mężczyzny to ona by rządziła w domu, bo mogła by wymusić na mężu posłuszeństwo i normalnie go bić.
Poza tym liczą się tradycje każdej wioski, bo na tradycjach opiera się prawo.

Opis fizyczny
Shingi są lwami które przyjęły postawę stojącą, jednocześnie nie zapominając poprzedniej.
I przednie i tylne kończyny mają dłuższe niż zwykłe lwy, i jedne i drugie są podobnej długości, kiedy wyprostują ręce wzdłuż ciała sięgają palcami kolan.
Ciało mają mniejwięcej ludzkie, lecz głowa jest ewidentnie lwia. Samce posiadają bujną grzywę.
Przedramiona i same dłonie wydają się człowiekowi ogromne.
Palce mają zakończone długimi na przeszło cal pazurami które mogą wedle woli chować i wysuwać.
Ich mierzy zwykle nie mniej niż 160zm, a miewa i ponad 2 metry. Ich waga waha się między 150 a 210kg przy czym mężczyźni są nieco więksi i ciężsi.

Ubierają się w proste stroje które łatwo naprawić, lub zastąpić. Nigdy nie krępują one ruchów i są zrobione tak aby z jednej strony były wytrzymałe, ale z drugiej rwały się przy mocniejszym szarpnięciu aby uniknąć sytuacji, że zwierzyna ucieknie z powodu zahaczenia ubrania o wystającą gałąź

Religia
Każda wioska podchodzi do tej sprawy inaczej, choć ewidentnie preferują oni bóstwa natury, najlepiej mające w domenie zwierzęta.

Krainy Shingów
Shingowie żyją głównie na sawannach i w dżunglach. Jednak niektóre enklawy zapuszczają się dalej w umiarkowany klimat.
Znane też są podrasy śnieżnych shingów żyjących daleko na północy w krainach wiecznego śniegu.

Relacje z innymi rasami
Elfy i pół elfy:
Jako tako się z nimi rozumieją z racji bliskiej łączności z naturą, ale nigdy nie dogadają się z nimi na temacie zachowania, ogłady i sposobu jedzenia. Elfy to rozwinięta rasa, podczas gdy lwoludzie pozostają daleko z tyłu. Dla tego słabo się z nimi dogadują gdy są zapraszani na ich dwory, jednocześnie elf zaproszony do wioski też czuje się nie swojo.
Co innego leśne elfy, albo jeszcze lepiej dzikie. Ich nierzadko nazywają braćmi.

Krasnoludy i gnomy:
Z tymi shingowie nigdy się nie dogadają. Choć cenią ich jako kupców i zbrojmistrzów.

Orkowie i pół orkowie:
Z dzikimi lwoludzie żyją za pan brat. Orkowie i pół orkowie są u nich dobrymi gośćmi i w pewnym stopniu czują się z nimi solidarni, bo wszystkie trzy rasy nie są do końca tolerowane w cywilizowanym świecie. Oczywiście do pewnych granic. Prędzej przyjmą w gościnę orka niż krasnoluda, ale będą miały na niego oko.

Ludzie i niziołki:
I jedni i drudzy nie mają jakiegoś miejsca wśród shingów. Lwoludzie darzą ich jedynie niechęcią.

Cechy rasowe:
*+2 siła, +2 budowa, +2 zręczność, +2 roztropność, -2 intelekt, -2 charyzma
Shingowie są bardzo sprawni fizycznie, a instynkt wciąż jest wśród nich obecnym jednak nie stoją wysoko kulturowo i, mimo że są dumną rasą(a może właśnie dla tego) są bardzo nieufne
*średni rozmiar
*Typ: humanoid-potwór
*Szybkość 12 m, 18 jeśli przejdą do postawy czteronożnej
*widzenie w ciemnościach 18m
*+2 do zauważania, nasłuchiwania i przeszukiwania-shingi mają wyczulone zmysły
*+4 do skradania(oraz +4 do ukrywania na sawannach i podobnych terenach)
*+4 do tajników dziczy
*+2 do testów równowagi: ogon lwoludzi do czegoś jednak służy
*wrodzona skoczność- shingi są doskonałymi skoczkami, skakanie zawsze jest umiejętnością klasową, obliczając odległość na jaką skoczył shing należy pomnożyć ją prazy 2, a maksymalna odległość określana przez wzrost jest 4 razy większa niż bazowo
*po konarach- pazury pozwalają się im wspinać po drzewach z szybkością 6m na rundę bez konieczności wykonywania testów, choć jeśli chcą przyspieszyć to muszą je wykonać
jeśli wspinają się po czymś innym niz drzewo otrzymują +4 do testu wspinaczki
*węch
*lwia mowa- na co dzień shingi posługują się własną mową. Ale podczas polowań stosują inny rodzaj porozumiewania. Ich czuły słuch pozwala im usłyszeć drobne manipulacje głosem ryku wykonanego przez innego osobnika gatunku.
W ten sposób są w stanie przekazywać sobie proste informacje.
Jak na przykład "ucieka w lewo", czy "goń"
Nie da się w ten sposób przedstawić imion, bo ten język nie składa się z głosek, ani nawet sylab ale z całych słów których nie da się rozdzielić. A te słowa to i tak dotyczą jedynie polowania i walki. Choć znajdują się w nim też słowa taktyczne, jak np. "wariant pierwszy"
*Broń naturalna: 2 pazury k6+mod z siły, ugryzienie 2k8+0,5 mod z siły
*Ulubiona klasa: tropiciel
*e.p.p. +2

Koetro Shing(wielki shing)

Rodzą się oni bardzo rzadko. Jedynie jeden na tysiąc. Do tego 2 na trzech to mężczyźni. Ponadto ciężko u nich o potomstwo. Bo nie dość, że są oni mniej płodni niż przeciętny przedstawiciel gatunku, to jeszcze samiec Koetro nie może mieć dzieci z samicą zwykłego shinga. Pierwszym problemem są gabaryty samca, drugim to, że w połowie wypadków rodzi się zwykły shing, a w drugiej połowie pół-koetro(którzy są w 90% przypadków bezpłodni), a ciąża musi zostać przerwana, bo matka nigdy nie dożywa 9 miesiąca ciąży(która w całości trwa 7 miesięcy gdy młode jest zwykłe i 11 miesięcy gdy jest koetro) Dziecko jest zbyt duże i jama brzuszna nie jest w stanie tak się rozciągnąć, a nawet jeśli to nie ma szans aby zwykła samica urodziła, bo młode koetro w chwili narodzin nie rzadko maja już ponad metr wzrostu i aby wyjść musiałoby roztrzaskać miednicę i rozerwać szyjkę macicy która fizycznie nie ma prawa rozciągnąć się aż tak, na nieszczęście dla matek dziecko już wtedy ma dość siły by to zrobić.
Jeśli już tak się stanie matka najczęściej jest bezboleśnie zabijana, a młode wycinane z jej brzucha.
Z kolei samice koetro darzą niechęcią zwykłych samców, jeśli jednak ta niechęć zostanie przełamana to i tak jedynie jedno na dziewięć młodych rodzi się koetro.
Ciekawe jest to, że jeśli wielki shing wychodzi ze zwykłej pary to w chwili urodzenia ma on normalne rozmiary. Dopiero w trakcie dorastania można zauważyć, że jest on wyjątkowy.
Różnią się od innych jedynie wielkością i... statusem społecznym
Są szanowani jako niezrównani wojownicy
Mierzą oni od trzech do trzech i pół metra, a waga często przekracza pół tony.
Rzadko zajmują się oni polowaniem, są oni obrońcami wioski na specjalne okazje jak atak innego szczepu czy pojawienie się jakiejś wyjątkowo silnej bestii.
W przypadku kiedy w wiosce jest jednocześnie i samiec i samica koetro niemal zawsze zostają parą. Nawet nie z przymusu. Ale po prostu zwykli shingowie wydają im się nie odpowiedni dla siebie.
Często też się zdarza, że jeśli w zaprzyjaźnionych wioskach są koetro różnej płci to są oni łączeni w parę, a potomstwo dzieli się po połowie.
Ale to i tak jest długo letni plan. Przeważnie potrzeba dwóch, trzech lat ciągłych starań a potem 14 miesięcy ciąży aby w końcu urodziło się młode koetro. Ale w tym wypadku już połowa z nich to samice
Żyją one ponad 200 lat, dojrzałość osiągając dojrzałość w wieku 32 lat.
Pół koetro są jakąś stopę niżsi od czystokrwistych. Żyją koło 130 lat i dojrzewają mając ich 15.

Jeśli wyjdzie para koetro i płodny pół-koetro to jest po 50% szans na to, że będzie czystokrwisty i 50% szans na półkrwistego

Cechy rasowe koetro:
*+8S, +8bd, +2 rzt, -2 int, -2cha
*rozmiar duży
*szybkość 18m(24m)
*Broń naturalna: 2 pazury 2k8+mod z siły, ugryzienie 4k8+0,5 mod
*ulubiona klasa: barbarzyńca
*e.p.p. +6

Cechy rasowe pół-koetro:
*+6s, +6bd, +2rzt, -2int, -2cha
*rozmiar duży
*szybkość 15m(21m)
*Broń naturalna: 2 pazury 2k6+mod z siły, ugryzienie 4k6+0,5 mod
*ulubiona klasa: wojownik
*e.p.p. +5

poza tym wszystko tak jak zwykły przedstawiciel tej rasy

Dairede shing(mały shing)

Ci lwoludzie są przeważnie wykorzystywani do rożnych prac niegodnych myśliwych jak np. oporządzanie skór. A to ze względu na ich słabość. W każdej wiosce jest przeważnie koło 20% dairede.
Różnią się oni od zwykłych shingów tym, że są od nich nieco mniejsze i słabsze.
Nie są oni uznawani za pełnoprawnych członków plemienia i nie mają prawa parzyć się ze zwykłymi shingami.

Cechy rasowe:
*+2 zr, -2 int, -2 cha
Dairede nie są tak silni jak zwykli shingowie
*szybkość 10,5m(15m)
*po konarach, szybkość 4,5m
*nie posiadają zdolności węch(od 7 poz może wybrać jako atut)
*broń naturalna 2 pazury k4+mod z siły, ugryzienie 2k6+0,5 mod z siły
*ulubiona klasa: łowca

poza wymienionymi jak zwykły przedstawiciel rasy

_____________________________________________________________________________
Atut:Skok do walki

Potrafisz skoczyć na przeciwnika aby wykonać dodatkowe ataki tylnymi kończynami
Warunki wstępne:
rasa shing
umiejętność skakanie(ranga 8),
bazowy atak +5
Korzyści: Jeśli skoczysz na przeciwnika w pierwszej rundzie walki to możesz wykonać akcję pełnego ataku(nawet jeśli poruszyłeś się więcej niż 1,5m), a do tego wykonać 2 dodatkowe ataki pazurami o ile masz gołe stopy

Atut: Poprawiony skok do walki

Skacząc potrafisz powalić przeciwnika
Warunki wstępne:
atut skok do walki
atut poprawione przewracanie
Korzyści:Podczas skoku do walki dostajesz jedną darmową próbę przewrócenia

Volfer

Arvelus

Volfer

Arvelus

Zauważ, że siła rasy to nie tylko atrybuty;]
Gdybym dał tak jak mówisz to byłaby silna rasa, bo dzikie elfy nie mają choćby zdolności po konarach, ani wrodzonej skoczności i naturalnej broni;]

Volfer

No to tu się z tobą zgodzę, nie wziąłem pod uwagę wszystkich czynników Mr. Green

Arvelus

A może jeszcze ktoś inny oceni?;]