Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kroniki Amerontu - Sesja
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Król Cieni
Nowicjusz


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Pałac Cieni

PostWysłany: Czw 23:08, 10 Lut 2011    Temat postu:

Arundel

Proponuję, żebyśmy brali się za uwalnianie innych więźniów dopiero, gdy odzyskamy swój sprzęt. W ewentualnej konfrontacji z orkami bez naszych rzeczy nie mamy szans. Nekrusie, odetnij mnie. Otworzę klatkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikroajs
Nowicjusz


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Izabelin

PostWysłany: Pią 16:35, 11 Lut 2011    Temat postu:

Xiven

A potem mnie, pobiegnę po ekwipunek.



________________________
PS: WAŻNE! Do mniej więcej końca pierwszego tygodnia ferii nie będę miał dostępu do forum.


Ostatnio zmieniony przez Mikroajs dnia Pią 16:35, 11 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nekrus
Użytkownik


Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 18:06, 11 Lut 2011    Temat postu:

Nekrus

Musiałem się śpieszyć z przecinaniem sznurów, nie było to zbyt trudne gdy Tylko się uwolniłem poprzecinałem więzy Moich towarzyszy niedoli. Gdy już pospadali na podłogę klatki niczym dojrzałe jabłka zapytałem.

-Wszystko szybko i pięknie, ale który z was da radę otworzyć klatkę? Nikogo nie uwolnimy sami siedząc za kratami, Orki zaraz mogą wrócić, a ja aż tyle siły to nie mam żeby się uporać z tą kratą..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Król Cieni
Nowicjusz


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Pałac Cieni

PostWysłany: Pią 20:05, 11 Lut 2011    Temat postu:

Arundel

Nie sądzę, by orki były w stanie pojąć zasadę działania jakiegoś skomplikowanego, wymyślnego zamka. Pewnie jest w miarę prosty i zwyczajny, a wówczas ja poradzę sobie z nim magią.
Przyglądam się zamkowi, kłódce czy czym tam jest zamknięta ta klatka i jeśli jest szansa, próbuję go otworzyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Galonger
Użytkownik


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:20, 12 Lut 2011    Temat postu:

Arundel
Klatki posiadają fizyczne zamki, ale są zamknięte za pomocą magii. Nie jest ona jednak zbyt wyrafinowana więc raczej poradzi z tym sobie przeciętny czarodziej. Jak na potwierdzenie udaje Ci się otworzyć zamek.


Darvyre
Elfka tylko coś jęknęła cicho nie podnosząc nawet głowy.


Nekrus
Twoje widmowe dźwięki nie zrobiły na orkach wrażenia. Klatki dalej jechały, a orkowie obrzucili tylko kierunek odgłosów spojrzeniem pełnym pogardy.


Wszyscy
W oddali przed wami majaczy jakiś wielki kompleks na klifie prawie sięgający chmur. Na samym jego szczycie znajduje się dziwny niewyraźny z tej odległości symbol. To zapewne świątynia ku czci jakiegoś Boga, demona albo guru.



----------------------------------------------
Wybaczcie opóźnienie - problemy osobiste
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dante_B
Użytkownik Zaawansowany


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Głogów

PostWysłany: Sob 23:55, 12 Lut 2011    Temat postu:

Darvyre
Macając swoje nadgarstki przyglądam się Elfce.
-Skoro nikt z was jej nie bierze... -westchnęłam- To ja ją wezmę.
Mam nadzieję że podołam noszeniu elfki nieznanego mi pochodzenia... właściwie czemu się nią martwię? Nie znam jej. Bynajmniej nie pamiętam. Ale z drugiej strony... Zostawić kogoś na pastwę orczego pomiotu? Niee to nie w moim stylu...
Podniosłam ją z podłogi i położyłam jej głowę na swoich kolanach i tak patrzyłam na nią próbując sobie cokolwiek przypomnieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Król Cieni
Nowicjusz


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Pałac Cieni

PostWysłany: Nie 11:42, 13 Lut 2011    Temat postu:

Arundel

Trudno, może i tak się nie zorientują. Myślę, że powinniśmy się stąd wydostać, zanim dojedziemy do tej tam świątyni czy cokolwiek to jest. A może po prostu wyjdziemy wszyscy, odczepimy wóz z tyłu i zaszyjemy się z nim w lesie? Na wypuszczanie innych więźniów, biegi w tę i z powrotem Xivena i tym podobne chyba nie mamy dość czasu. Chociaż być może później tu wrócimy, bo nie wiem jak wy, ale ja chciałbym dowiedzieć się, skąd wzięliśmy się w tym dość niewygodnym położeniu i co to ma wspólnego z oblężeniem, w którym chyba wszyscy uczestniczyliśmy. Tak czy inaczej, teraz powinniśmy przede wszystkim stąd spadać i po drodze odzyskać nasze rzeczy. Ktoś jest przeciw?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zipek
Użytkownik


Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:14, 13 Lut 2011    Temat postu:

Aramil

-Ja jestem za i nie wydaję mi się, żeby ktokolwiek był przeciw.--mruknąłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Król Cieni
Nowicjusz


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Pałac Cieni

PostWysłany: Pon 20:04, 14 Lut 2011    Temat postu:

Arundel

Wychodzę z klatki, pochylam się i szybkim krokiem zaczynam iść w kierunku wozu z rzeczami. Na miejscu przyglądam się, w jaki sposób jest on przymocowany do zwierzęcia, które go ciągnie (czy do ostatniej klatki, bo się zgubiłem?). Jeśli da się to jakoś odczepić, nie robiąc zbytniego hałasu, robię to. Oczywiście przy wszystkich tych działaniach staram się utrzymywać możliwie maksymalną ciszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nekrus
Użytkownik


Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:42, 15 Lut 2011    Temat postu:

Nekrus

Lżę pod nosem tępych orków i ich matki po czym podążam za pozostałymi wściekły na głupotę tych nieludzkich pokrak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin