Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co zrobić jeśli jeden z graczy uprzykrza zabawę innym?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Odgrywanie, prowadzenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 16:08, 11 Gru 2009    Temat postu: Co zrobić jeśli jeden z graczy uprzykrza zabawę innym?

Gram z czterema osobami (9,10,12,12 lat)
Jestem MP.
Otóż jeden z graczy(12 lat) psuje zabawę innym.
Na początku udało mu się wyrzucić bardzo dobre wartości atrybutów(18,18,18,16,17,16), ale to nie jego wina. Prawdziwe piekło zaczyna się na każdej sesji.
Gracz nie odgrywa postaci zgodnie z charakterem, często powtarza rzuty kostkami tłumacząc że "odbiła się od książki", nieprawidłowo liczy wagę dźwiganych przedmiotów na swoją korzyść (robi to celowo), nie dzieli się łupami z resztą drużyny. Całkowicie olewa odgrywanie postaci (czasem zdobywa się tylko na "teleportuj mnie do Waterdeep, albo rozerżnę cię na pół"). Na dodatek (rzadko, ale jednak) dopisuje sobie magiczne przedmioty i złoto. Po za tym nie zwraca uwagi na to, że stracił zdolności druida poprzez używanie metalowego oręża. Zgodził się na taki ewentualny układ: oddaje 2600 PD w zamian za co zamienia poziomy druida i kapłana na barbarzyńcę. Żadne z wyzwań nie jest dla niego trudne. Zrobiłbym coś tym, ale nie chcę przez jego głupotę niszczyć drużyny.Poradźcie mi proszę co mam robić (wywalenie z drużyny nie wchodzi w grę-to mój przyjaciel).

Przy okazji witam-to mój pierwszy post.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 16:59, 11 Gru 2009    Temat postu:

Rzuć okiem na temat "Profesjonalizm" graczy

Może trochę pomogą Ci też te tematy:
http://dndforumrpg.fora.pl/pytania-graczy-i-mp,43/dziwne-podejscie-graczy,652.html
http://www.dndforumrpg.fora.pl/pytania-graczy-i-mp,43/3-0-problem-z-powergamingiem-wojownika,2124.html


Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Pią 17:43, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mish
Badacz Podziemi


Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z Odległej Galaktyki

PostWysłany: Pią 17:04, 11 Gru 2009    Temat postu:

Jeżeli to twój kolega, to pogadaj z nim, i spróbuj wytłumaczyć mu, że jego zachowanie rozwala sesję, i żeby przestał. Jeśli nie poskutkuje- usuwaj mu PD, a jak straci wszystkie- obniżaj statystyki, aż zacznie zachowywać się jak należy. Takie w każdym razie jest moje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 17:10, 11 Gru 2009    Temat postu:

Dziękuję, zapewne wykorzystam wasze rady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 17:43, 11 Gru 2009    Temat postu:

Jak wynika z Twojego postu jesteście (Twoi gracze są) bardzo młodzi. Nie każdy w tym wieku nadaje się do "normalnego" grania - a jeśli, to ciężko go nakierować (sam wiem jak wyglądała gra, gdy zaczynałem w wieku 13 lat i grałem z rówieśnikami). Z doświadczenia wiem, że dużo nowicjuszy w młodym wieku stara się oszukiwać, nie rozumiejąc istoty gry.

Mówiąc zwięźle – porozmawiaj z nim. Z tego co mówisz on oszukuje Cię (powiedz mu to), psuje innym grę (powiedz mu to), nie pokonuje wyzwań, gdyż to, co zdobył uzyskał często oszustwem (powiedz mu to) i nie gra w grę fabularną (powiedz mu to i wytłumacz, na czym gra fabularna polega – na odgrywaniu ról). Nie wykaże woli poprawy, to wyrzuć. Jak za nic nie chcesz go wyrzucać:

Podane wartości atrybutów są [url=http://www.dandwiki.com/wiki/Character_Stat_Probabilities_(3.5e_Other)]niemal nie osiągalne[/url] przy uczciwych rzutach.

Cytat:
często powtarza rzuty kostkami tłumacząc że "odbiła się od książki"

Ustal zasady, kiedy się powtarza rzuty. U mnie od bardzo dawna jest ustalone, że powtarzane są wtedy, gdy kość spadnie na podłogę.
Jasno ustal restrykcje (to ty ustalasz efekt w świecie gry) np.
- musisz wiedzieć rzut. Nie widzisz, nie liczy się. Jeśli celowo ktoś Ci zasłoni, przyjmujesz najgorszy możliwy wariant
- jeśli gracz przerzuca rzut liczy się najgorszy wynik (możesz też mniej restrykcyjnie ustalić, że liczy się zawsze pierwszy - może to odnieść lepszy skutek)
Pamiętaj, by zawsze trzymać się tego, co ustalisz. Jeśli wprowadzisz restrykcje - zawsze je stosuj. Jeśli wprowadzisz zasadę o nie przerzucaniu - nigdy nie pozwalaj przerzucać.

Cytat:
Na dodatek (rzadko, ale jednak) dopisuje sobie magiczne przedmioty i złoto.

Dodatkowa robota, ale możesz notować sam.

Możesz powiedzieć graczom (ja kiedyś tak zrobiłem), że założenie jest proste - postacie graczy nie mają skrajnego pecha [pomijając rzuty kostką, w tym losowe spotkania] np. nie spada na nich meteoryt. Pecha (byleby sytuacja była logiczna i wiarygodna) może jednak zainicjować gracz, który przeszkadza (Księga Potworów/Eteryczny rabuś).
Podkreślam - powinno być to wiarygodne. Powinieneś też, jeśli gracze będą dość pomysłowi, nie uniemożliwiać ich działań (np. kiedy zorientują się, że coś nie tak i użyją czaru pozwalającego widzieć eterycznych), bo poczują się oszukani.

Cytat:
Po za tym nie zwraca uwagi na to, że stracił zdolności druida poprzez używanie metalowego oręża. Zgodził się na taki ewentualny układ: oddaje 2600 PD w zamian za co zamienia poziomy druida i kapłana na barbarzyńcę.

Błąd. Skoro stracił moce, jest to jego wina.

Cytat:
Żadne z wyzwań nie jest dla niego trudne.

W walce. Nie ograniczaj się do niej. Poza tym - uprzedź graczy, że ich postacie egzystują w świecie. Czy w normalnym świecie, jeśli dziecko pójdzie na wojnę spotka same dzieci-żołnierzy? Nie. Świat nie jest dostosowany do możliwości. Kiedy rzuci się na przeciwnika skąd może wiedzieć, który tamten ma poziom? Nikt nie powiedział, że BG nie mogą ginąć.

Cytat:
Całkowicie olewa odgrywanie postaci (czasem zdobywa się tylko na "teleportuj mnie do Waterdeep, albo rozerżnę cię na pół").

Pomyślmy. Podchodzisz do potężnego maga i go szantażujesz. Czemu ten mag nie miałby go zabić (ulepszona niewidzialność, lot, ochrona przed strzałami, rozproszenie magii i magia ofensywna - lub rzucić na siebie lot, teleportować się z nim 100 km od brzegu, po czym teleportować się bez niego z powrotem?)
Jeśli nawet go nie zabiją może zniechęcić do siebie wszystkich (stać się sławnym wrogiem publicznym), któremu nikt nie pomoże. A w razie szantażu schwyta/zabije go straż. Zamykasz delikwenta w więzieniu, a gracz robi nową postać (skoro nie odgrywał, to jego BG nie lubi reszta BG, więc nikt się za nim nie wstawi).

Pamiętaj - liczy się satysfakcja wszystkich, a najbardziej tych najbardziej zaangażowanych. Wniosek - jego dobre samopoczucie jest najmniej istotne i nie pozwól mu zepsuć gry Tobie i pozostałym.

Bycie przyjacielem, nie implikuje wspólnego grania. Zrezygnuje lub się dostosuje - normalne dwie opcje wyboru (jeżeli bez grania nie ma przyjaźni, to nie jest twoim przyjacielem, więc go nie szkoda).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 18:18, 11 Gru 2009    Temat postu:

Racja, jesteśmy dość młodzi (ja mam 13 lat), ale moim zdaniem jesteśmy dość "dojrzali" jak na swój wiek. Rzeczywiście, czasem zachowują się trochę dziwnie, ale ogólnie starają się wczuwać w klimat gry i odgrywać postaci ( za wyjątkiem owej pechowej dwunastki). Po dokładnej lekturze Twojej rady przyznaję Ci rację. Nie powinienem był iść na kompromisy niekorzystne dla innych graczy. Jeśli nadal będzie uprzykrzał zabawę, to podczas wędrówki w górach "przez przypadek" wpadnie do jamy czerwonego smoka:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 21:37, 11 Gru 2009    Temat postu:

Moim zdaniem powinieneś to rozegrać tak aby sam się zabił;]

Powiedzmy właśnie przy tym szantażu.
Idzie sobie, na moście stoi rosły koleś i żąda haraczu.
Postaraj się sprowokować tego 12kę aby się zaczął z nim kłócić. Potem się okaże, że koleś ma 10 poziomów więcej niż drużyna i magiczne przedmioty warte więcej cały majątek drużyny x10.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 11:59, 12 Gru 2009    Temat postu:

Dobry pomysł:)
Na pewno go wykorzystam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Namrasit
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:29, 12 Gru 2009    Temat postu:

Jako MG masz lepsze możliwości niż zabijanie graczy ;D. Ot niech go ktoś zmieni np w osła (ciągle się na coś drużynie przyda). Jad dopisze jakiś przedmiot, niech go dopadnie zgraja zbirów, obrabuje, obije i wypuści w gatkach (albo i bez). Dopóki nie nauczysz gracza pokory zabijanie postaci nic mu nie da. A jak chcesz go podpuścić to pamiętaj żeby znów nie przesadzać. Przecież wojownik pilnujący mostu nie musi być silniejszy od BG, wystarczy ze będzie sprytniejszy i wrzuci go do rzeki. -1 do pływania za 3,5 kg ekwipunku od razu gracza czegoś nauczy. Na to pewnie nie będzie przygotowany Razz. A utopić się to co innego niż zginać z paszczy smoka :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 13:03, 12 Gru 2009    Temat postu:

Ostatnio dwunastka mówił, że chce sobie załatwić wisiorek gojenia ran. Mogę to więc rozegrać tak:
- Hurra! Nareszcie mam wisiorek gojenia ran! Nie będę już musiał wydawać kasy na eliksiry!
24 godziny później:
- Gdy zdjąłeś koszulę, spostrzegłeś na swoim ciele liczne, ropiejące wrzody. Znika twoja wytrzymałość; chłód jest coraz bardziej dotkliwy. Żarty Storna (9 lat, krasnolud wojownik) już cię nie bawią, coraz mniej je rozumiesz. Permanentnie tracisz 1 punkt budowy i 1 punkt charyzmy.

Podsunę mu wisiorek gnicia, co będzie dla niego nowością, bo nigdy jeszcze nie wprowadzałem przeklętych przedmiotów na sesji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 14:15, 12 Gru 2009    Temat postu:

Nie radzę.
To od razu koleś będzie się pluł, że Twoja wina, że się na niego uwziąłeś.
Chyba, że wyraźnie powiesz mu czego nie wolno i, że będziesz karał niesubordynację i to właśnie będzie kara;]
Załatw to tak aby kolesiowi było głupio się pluć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 18:19, 14 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Chyba, że wyraźnie powiesz mu czego nie wolno i, że będziesz karał niesubordynację i to właśnie będzie kara;]

Gracz zrobił nową postać, a po dokładnej analizie karty postaci wszystko było dobrze.
Zagraliśmy już sesję i było lepiej, ale nie doskonale. Kumpel lekko się poprawił, choć nadal niezbyt chętnie dzieli się skarbami.
Dziękuję wam wszystkim za rady, bardzo się przydały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arvelus
Arcymag


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 21:25, 14 Gru 2009    Temat postu:

Pogadaj z innymi graczami bez Dwunastki.
Powiedz im, że ich przecież jest więcej więc nie mają powodu się na to zgadzać.
Jeśli słowa MG nie działają, to niech BG postawią go do pionu;]
Skoro nie podoba im się jego zachowanie to chyba chętnie się na to zgodzą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pumba
Początkujący


Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 14:22, 15 Gru 2009    Temat postu:

Dziś na sesji dostał orkową kulą w czoło, bo wziął dla siebie cztery sz za dużo.
Inni gracze (szczególnie Dziewiątka) już nie są tacy "posłuszni względem Dwunastki,
więc spytał, dlaczego tak dziwnie się zachowują. Powiedzieli mu, że swoim zachowaniem przeszkadza. Na początku zaprzeczył, ale potem wszystkich przeprosił.
__________________________________________________________
Dwa następne posty powinniście wymienić na PW. Zostały usunięte. - GP Kondeks
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Odgrywanie, prowadzenie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin