Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Le'lorinel

Elf wiedział dokąd pójdzie. Nie chodziło o to że chciał rozwiązać tę sprawę, przynajmniej nie do końca. Chciał w końcu, po tak długim czasie, zobaczyć swoich krewniaków.
-Ja idę do elf ...

Le'lorinel

Elf kiwnął głową na znak że przyjmuje informacje od strażników. Szkoda, nie znał tego Xardasa, ale miał przeczucie że to z nim mieli sie spotkać. No cóż. Nie dowie się tego.
-To co tera ...

Le'lorinel

Elf także ruszył w kierunku strażników i kiedy tylko mag zadal swoje pytanie sam spytał:
-I czy możemy wejść do środka?

Le'lorinel

Elf rozejrzał się dookoła. Obrzucił jeszcze spojrzeniem prowadzącego druida, a następnie podszedł do krasnoluda i szepnął mu coś do ucha.
-Czy mógłbyś mi powiedzieć co sądzisz o naszym ...

Le'lorinel

-W skrócie. Przydaj się na coś, a nie rób scen jak ta z Yestrą.

Le'lorinel

Elf podszedł do mnicha i maga.
-No dobrze Alder, mam prośbe. Wskaż nam drogę do Iliaty. A my,-tu powiódł wzrokiem po towarzyszach.-A my zajmiemy się wesołym gawędziarstwem, co ty na to?

Le'lorinel

Elf patrzył z uznaniem na zakończenie całej tej sprzeczki. Podobało mu się interweniowanie maga i zażegnanie konfliktu. Nie chciał się przecież usmażyć w ogniu. Mnich dobrze zrobił że z ...

Le'lorinel

Elf kiedy usłyszał kłótnie spojrzał w tamtym kierunku. Pięknie-pomyślał. Tak to się jego czepia, a sam w najlepsze rozrabia. W dodatku jego psina zaczęła się zbliżać do tego nowego, jak ...

Le'lorinel

Ból głowy dał o sobie znać. Na Ehlonne co go tak poraziło? Ledwo mógł się poruszyć. Obejrzał się naokoło. Kiedy zobaczył swoich towarzyszy podróży zrobiło mu się lepiej, ale tylko odrobi ...

Le'lorinel

-Tak, Mionek ma racje. Skąd mamy wiedzieć coś ty tak naprawdę, za jeden? Może wy trzymacie razem?
Poczuł lekkie zimno. Na jego palcach zdało się wyczuwać oszronienie. Zaś jego oczy przy ...

Le'lorinel

ELf nie spuszczał cięciwy. Nadal przypatrywał się nieznajomemu, cały czas sprawdzając go i oceniając zagrożenie z jego strony. Nie podobał mu się ten kaszel. Zbyt teatralny. Zupełnie jak ...

Le'lorinel

Odpowiedź Alrada w żaden sposób go nie satysfakcjonowała. Co on sobie myśli- pomyślał elf.- Nie ufam mu. Zresztą,-obejrzał się po wszystkich towarzyszących mu kompanach.- Nie ufam także ...

Le'lorinel

-Jemu raczej nie chodziło o ogólny opis twoich mozliwości. Mówisz że jesteś mnichem. Z jakiego zakonu? Co cię sprowadziło by nim zostać?

Le'lorinel

Elf poczuł się nieswojo. Czy sprawiły to słowa nieznajomego? Możliwe. Podszedł do Mionka i rzekł ściszonym głosem.
-Nie wiem jak ty, ale nie poodba mi się ten nieznajomy. Miej na niego ...

Le'lorinel

Elf popatrzył na Yestre jak go wyprzedzał. Co on wyprawia. Jako tropiciel to on, a nie druid, powinien iść przodem. Ale z drugiej strony. Pierwsza strzała będzie dla druida- uśmiechnął s ...

Le'lorinel

Elf obejrzał się na towarzyszy. Nieznajomy już podążał jego śladem. Pozostali jeszcze czekali. Ciekawe na co?- zamyślił się. Pokiwał tylko głową, po czym wszedł w odmęty lasu.

Le'lorinel

-Dobrze-rzekł elf.-Więc już czwórka. A ty, nieznajomy? Idziesz, czy nie? Tak czy siak nie zamierzam czekać na ciebie.
Popatrzył na towarzyszy i zaczął odchodzić. Kierował się ku wychodz ...

Le'lorinel

Elf zacisnął dłoń na ramieniu niziołka. Spojrzał po pozostałych, zwłaszcza po Yestrze i nowym nieznajomym. Przeniósł wzrok na krasnoluda.
-Wydaje mi się że ta droga to jedyne wyjście z ...

Le'lorinel

Podszedł wolnym krokiem do Mionka i położył mu dłoń na ramieniu. Lekko ją zacisnął. Znowu Yestra. Czemu Ehlonnna każe go, cały czas dając mu oglądać twarz tego druida. A może...może ten ...

Le'lorinel

Elf zaczął intensywnie myśleć. Zastanawiał się gdzie mógł podziać się krasnolud. Zdecydowanie po ostatnich wydarzeniach wolał spotkać się z Thorinem niż tym bucem Yestrą. Niziołek też pe ...

Le'lorinel

Na Ehlonne. Przecież to dom wariatów.- Tak jakbym ja nie zwariował, pomyślał. To co było tam, w lesie, to nie był przejaw mądrości, ale najnormalniejszej w świecie głupoty. Tylko czemu t ...

Le'lorinel

-Nie ma co Mionek.-spojrzał za siebie czy jeździec oddalił się na wystarczającą odległóść-Towarzystwo nam się zjechało do tego lasu. Dobrze że się nie odezwałeś. Nie mam pojęcia jak to b ...

Le'lorinel

Elf nadal trzymał napięty łuk. Przyglądał się uważnie przybyszowi, jednak na razie nie uczynił żadnego ruchu, który wskazywałby na jego złe zamiary. Jednak nadal nie ufał w najmniejszym ...

Le'lorinel

Nie namyślając się długo elf naciągnął cięciwę i skierował grot strzały ku nowo przybyłemu.
-Tak widzieliśmy, stoi właśnie przed nami. Kim jesteś, skąd przybywasz i czego chcesz.
Po c ...

Le'lorinel

Obejrzał się jeszcze kilka razy, po czym wstał. Strzała nadal leżała na stylisku łuku.
-Dobrze mały. Wydaje się że wszystko gra. Możemy ruszać. A, jedna uwaga. Nie znamy tego lasu, nie ...