Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

RyldArgith · Wysłany: Sob 17:30, 03 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel

Ból głowy dał o sobie znać. Na Ehlonne co go tak poraziło? Ledwo mógł się poruszyć. Obejrzał się naokoło. Kiedy zobaczył swoich towarzyszy podróży zrobiło mu się lepiej, ale tylko odrobine. Wstał powoli i rozmasował kark.
-Ktoś mi powie co tu się stało?
Wtedy zobaczył nóż w rękach czerodzieja, zaś po chwili jego upadek i...
drugi nóż. Taki sam.
-Skąd masz taki sam nóż?

konrip · Wysłany: Sob 17:54, 03 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-To ja cię uderzyłem. Mógłbyś go zabić. - odpowiedział wciąż patrząc na druida.

wujek czikit · Wysłany: Nie 11:55, 04 Mar 2007 Temat postu:

Yestra

- Nie dajesz mi wyboru - orzekł Yestra zimnym głosem. Zwolnił pocisk procy. Kamyczek z wielką prędkością poszybował w stronę głowy Alrada.
- Cieniu! Zabij bluźniercę!
Yestra zdarł z siebie swą szarozieloną szatę by móc nią zdusić płomienie pochodni, którą, jak się spodziewał, mnich zaraz ciśnie w drzewa.

WiedzminGarcia · Wysłany: Nie 16:11, 04 Mar 2007 Temat postu:

Xander

-To proste. Nóż należał do mojego mistrza.
Kiedy zrobiło się zamieszanie czarodziej skierował uwagę w tamtą stronę. Nie wyglądało to dobrze. Czym prędzej uniósł ręke i wykrzyczał:
-Suh Tangus Mipor, Ast Akular Kalipar.
[rzucam zauroczenie osoby na druida, jeśli mi się udajeto wtedy krzycze:
-Odwołaj wilka przyjacielu. Czemu atakujesz mojego przyjaciela? ]

sobol · Wysłany: Pon 11:26, 05 Mar 2007 Temat postu:

Thorin
Thorin usłyszał odpowiedź druida, ale nie przypominał sobie aby kogoś zaatakował. Ciągle bolała go głowa i z trudem mógł się skupić na rozgrywających się wydarzeniach. Postanowił nie włączyć się do sporu ponieważ nie wiedział po której stronie opowiedzieć sie.

RyldArgith · Wysłany: Pon 20:14, 05 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel

Elf kiedy usłyszał kłótnie spojrzał w tamtym kierunku. Pięknie-pomyślał. Tak to się jego czepia, a sam w najlepsze rozrabia. W dodatku jego psina zaczęła się zbliżać do tego nowego, jak mu tam było? Alrad, chyba.
Podniósł z ziemi łuk i zarzucił go sobie na plecy.
Chcą się zabić to prosze bardzo. Ja nie mam ochoty się w to mieszać. Podszedł do najbliższego drzewa i oparł się na nie chcąc podziwiać widowisko.

konrip · Wysłany: Śro 19:23, 07 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
Uchylił się przed pociskiem.
-Podejdź tu, a zgaszę pochodnię. I karz mu zawrócić - spojrzał na wilka.
Xander
Zaklęcie zadziałało.

wujek czikit · Wysłany: Pią 14:50, 09 Mar 2007 Temat postu:

Yestra

Druid nawet nie spojrzał na Xandera. Co jak co byli przyjaciółmi od... w zasadzie Yestra sam nie pamiętał odkąd... ale jego misja jest silniejsza niż przyjaźń.
- Twój przyjaciel Xanderze porywa się na to co przysiągłem bronić! Nic mnie nie powstrzyma! - - rzucił. Cień szarżował. Yestra dobył sejmitaru i ruszył za nim z wściekłością i furią.

[zauroczenie osoby nie odbiera mi wolnej woli :) ]

konrip · Wysłany: Pią 19:20, 09 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
Mnich prędko wyjął bukłak i zalał pochodnie.
-Odwołaj wilka! Musimy porozmawiać! - krzyknął po czym odwrócił się w stronę maga - Zrób coś!

[Oczywiście]

WiedzminGarcia · Wysłany: Pią 21:08, 09 Mar 2007 Temat postu:

Xander

Mag przełożył laske z prawej do lewej ręki. Przypatrywał się rozwojowi wydarzeń z wielkim zainteresowaniem. Kiedy tylko mnich zgasił pochodnie uśmiechnął się.
-To by załatwiało sprawe. Druidzie, czy mógłbyś przywołać wilka do siebie? Wasza kłótnia zagroziła istnieniu tak pięknego lasu, a przecież sami stworzyliście dla niego zagrożenie. Czy tak można? Mnichu, cofnij się i nie rób niczego co zagrażałoby istnieniu nawet najmniejszej rośliny w tym lesie. To moja rada. A co do ciebie, przyjacielu, wydaje mi się że niebezpieczeństwo zostało zażegnane.

wujek czikit · Wysłany: Pią 21:37, 09 Mar 2007 Temat postu:

Yestra

- Cieniu, stój! - krzyknął Yestra - Sprowokowałeś mnie, więc to mnie zatrzymało. Teraz mogę znów udać się w podróż. Ale następnym razem nie popełnię tego błędu i nie zawaham się... - zwrócił się do Xandera. - wybierasz się może do Illiaty? Nie wiem co robisz w tych stronach...

RyldArgith · Wysłany: Pią 21:43, 09 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel

Elf patrzył z uznaniem na zakończenie całej tej sprzeczki. Podobało mu się interweniowanie maga i zażegnanie konfliktu. Nie chciał się przecież usmażyć w ogniu. Mnich dobrze zrobił że zgasił pochodnie-pomyślał. Zaciekawił się natomiast magiem. Skąd był, co tu robił, czy szukał ich? A jesli tak to czemu? Wziął głęboki oddech i odszedł od drzewa.
-Nie wiem jak wy, ale ja idę do Iliaty.

WiedzminGarcia · Wysłany: Pią 21:45, 09 Mar 2007 Temat postu:

Xander

Mag spojrzał na druida.
-Nie byłem tam jeszcze, ale chętnie się tam wybiorę, przyjacielu. Prowadź.
Spojrzał jeszcze raz po wszystkich zebranych i dał znać druidowi że jest gotów na podróż.

wujek czikit · Wysłany: Sob 13:28, 10 Mar 2007 Temat postu:

Yestra

Yestra zmierzył jeszcze Alrada piorunującym spojrzeniem i ruszył w kierunku Illiaty. To będzie długa podróż...

sobol · Wysłany: Sob 14:38, 10 Mar 2007 Temat postu:

Thorin
Thorin miał dość wiecznie kłócących się i ostatnio nawet próbujących wymordować się nawzajem towarzyszy. Ruszył za Le'lorinelem w kierunku Illiaty.
-Mam nadzieje, że dotrzemy żywi do tego miasta. Nie obawiam się tak potworów jak tych z tyłu, zwłaszcza druida. On jest niespełna rozumu, prędzej czy późnej spróbuje nas zabić aby rzekomo chronić przyrodę.-Powiedział Thorin cicho do elfa tak aby tylko on to usłyszał.

Apsik · Wysłany: Sob 20:18, 10 Mar 2007 Temat postu:

Mionek Mały

Mionek nie odzywając się ruszył za pozostałyi. Dziwiło go, że tak szybko zakończyli konflikt. "Jak na mnie mogli, by się nawet pozabijać..."

konrip · Wysłany: Nie 8:15, 11 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
Podbiegł do maga.
-Dziękuję ci. Co ty mu zrobiłeś? - spojrzał na maga z zaciekawieniem.

WiedzminGarcia · Wysłany: Nie 19:01, 11 Mar 2007 Temat postu:

Xander

Mag spojrzał na Aldera.
-Co mu zrobiłem? Nic. Ja go tylko ukierunkowałem w odpowiednią stronę. A coś nie tak?

konrip · Wysłany: Nie 19:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-Wręcz przeciwnie - uśmiechnął się pod nosem.

RyldArgith · Wysłany: Pon 20:45, 12 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel

Elf podszedł do mnicha i maga.
-No dobrze Alder, mam prośbe. Wskaż nam drogę do Iliaty. A my,-tu powiódł wzrokiem po towarzyszach.-A my zajmiemy się wesołym gawędziarstwem, co ty na to?

konrip · Wysłany: Pon 20:49, 12 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-Eee, nie za bardzo rozumiem - mnich zmrużył oczy.

RyldArgith · Wysłany: Pon 20:58, 12 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel

-W skrócie. Przydaj się na coś, a nie rób scen jak ta z Yestrą.

konrip · Wysłany: Wto 16:38, 13 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-Yestra idzie w dobrym kierunku. Nie wiem czemu nie mielibyśmy zdać się na niego. - wzruszył ramionami.

sobol · Wysłany: Śro 11:18, 14 Mar 2007 Temat postu:

Thorin
-Co zrobimy gdy wreszcie dotrzemy Illiaty? Może ktoś ma jakiś pomysł?-spytał głośno Thorin.

konrip · Wysłany: Śro 16:09, 14 Mar 2007 Temat postu:

Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-Oni niech ci wyjaśnią. To im przekazano wiadomość - powiedział patrząc się przed siebie.