Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Polowanie na Lazurowego Smoka" - sesja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:06, 23 Gru 2006    Temat postu:

-Oczczywiście.
Odpowiedział karczmarz po czym poszedł na zaplecze.
W tej samej chwili do karczmy wszedł pewien mężczyzna. Miał krótki zarost i włosy do ramion. Mimo jego ubioru typowego dla wieśniaka był całkiem przystojny.
-Witam - rzekł ze spokojem.
Rozejrzał się po karczmie, po czym ruszył w stronę zaplecza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alder
Użytkownik


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Sob 18:38, 23 Gru 2006    Temat postu:

Alder
Spoglądając na mężczyznę powiedział - "Ciekawe kto to może być i w jakim celu tutaj przybył. " - Alder pomyslał sobie - chyba musimy się szybciej zabrać za poszukiwania smoka, bo niedługo jak go ktoś upoluje i obierze z łusek, to nie będzie co oglądać. Ale także nie ma dowodów, na jego istnienie, ale nie zaszkodzi spróbować go poszukać, przecież wiara czyni cuda. Następnie rozsiadł się wygodnie na krześle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 18:56, 23 Gru 2006    Temat postu:

Liverrin Claron "Promień Blasku"

Liverrin patrzył na człowieka z zaciekawieniem. W jego oczach śmiało można było wyczytać ciekawość, ale też dumę. Elf był dumny ze swojego pochodzenia i prawie zawsze to okazywał. Trudno było poznać na pierwszy rzut oka jego prawdziwą osobowość.
Gdy mężczyzna wszedł do gospody, elf oderwał wzrok od mnicha. Przyjrzał się chwilę człowiekowi, lub półelfowi, naszła nagle myśl Liverrina. Tam gdzie mieszkają ludzie i elfy, rodzą się też mieszańcy. Elfy jednak chętniej nazywają takie, nieszlachetnie urodzone istoty, półludźmi...
Liverrin szybko wyrwał się z zamyślenia i zastanowiło go to, dlaczego mężczyzna idzie na zaplecze. "Mniejsza z tym" pomyślał i odpowiedział na zapytanie Aldera:
- Już idę, oczywiście. Dziwi mnie tylko zachowanie gospodarza - elf podrapał się po podbródku i wstał. Zabrał swoje rzeczy i już ruszył do pokoju, gdy nagle coś sobie uświadomił. - Masz klucz, przyjacielu?

[Słowo "przyjaciel" w ostatnim zdaniu jest użyte tylko jako forma grzecznościowa, jak: bracie czy dziadku (do starszej osoby). ;) Nie myślcie, że Liverrin tak szybko uznał człowieka za swego przyjaciela. :)]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Sob 18:59, 23 Gru 2006    Temat postu:

Sinater
-O której jest zamykana? - spytał odchodzącego gospodarza, wstając.
-Ruszajmy - powiedział do Oterona - nie wytrzymam już tego zapachu karczmy. Właściwie to Sint czuł się najlepiej na świeżym powietrzu, w nocy. Wtedy - w młodości - tak właśnie żył. W oku zakręciła mu się łza. Szybko ją otarł i zrobił krok w stronę drzwi.


Ostatnio zmieniony przez konrip dnia Sob 20:16, 23 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 19:23, 23 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

Kiedy bard oderwał od niego wzrok, mnich jeszcze przez chwilę na niego patrzył. Potem podążył za jego wzrokiem, widząc jakiegoś mężczyznę idącego na zaplecze. Rozejrzał się jeszcze szybko po karczmie.
Po tym jak Sinater zdecydował się wyruszyć, mnich odpowiedział kiwnięciem głowy. Następnie wstał, podniósł i założył plecak, wziął swój drąg i zasunął za sobą krzesło. Przez wiele lat jego mistrz uczył go etykiety i nie zamierzał puścić taj nauki w las. Zaraz po tym ruszył za człowiekiem w stronę drzwi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:07, 23 Gru 2006    Temat postu:

Sinater nie doczekał się odpowiedzi. Troche go to zirytowało. Jednak wychodząc z karczmy, przeczytał tabliczkę przy wejściu gospody:
"Gospoda pod źdźbłem trawy
Od świtu do zmierzchu
"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alder
Użytkownik


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Nie 8:16, 24 Gru 2006    Temat postu:

[Z tego miejsca życzę wszystkim Wesołych Świąt]

Alder
odwrócił się w stronę Liverrina i powiedział - "Idź na górę do pokoju, a ja zajmę się kluczem. Sprawdzałem. I drzwi były otwarte." - Po chwili podszedł do drzwi zaplecza i zapukał. Czekał na otwarcie drzwi, chciał klucz do pokoju, lecz chciał się także dokładniej przyjrzeć przybyszowi. [proszę o dokładniejszy opis]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Nie 8:44, 24 Gru 2006    Temat postu:

[Wesołych Świąt]
Sinater
Odetchnął świeżym powietrzem. Wyciągnął się i rozejrzał. Oparł się o ścianę karczmy.
-Tak kiedyś żyłem w młodości - szepnął. Roskoszował się każdą częścią tego powietrza.
[Mały opis tego co widzę]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 11:37, 24 Gru 2006    Temat postu:

Liverrin Claron "Promień Blasku"

Liverrin nie odpowiedział, tylko wszedł na górę. "Numer pięć... numer pięć" powtarzał w myślach. gdy doszedł do drzwi nacisnął klamkę i pchnął je lekko. Obejrzał zawartość pomieszczenia, po czym podszedł do łóżka [to jest łóżko, z pościelą, czy prycz?], które stało najbliżej ściany i usiadł na nim. Swoje rzeczy - plecak, lutnię - położył obok łóżka, wpierw wkładając płaszcz do plecaka. Rozwinął swoje zwijane posłanie na pryczy i ułożył się wygodnie. Leżał i myślał. Był tak zmęczony, że z trudem powstrzymywał się od wpadnięcia w trans...


Ostatnio zmieniony przez Liverrin dnia Nie 13:22, 24 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:11, 24 Gru 2006    Temat postu:

[ A ja oprócz wesołych świąt życzę hucznego sylwestra ]

Oteron

Po wyjściu z karczmy zaciągnął się powietrzem i spojrzał w niebo zastanawiając czy pogoda utrzyma się czy polepszy.
Po chwili zwrócił się do kompana - Co myślisz o tej "kompanii"? - i oczekiwał na odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:43, 24 Gru 2006    Temat postu:

Alder
Po podejściu do drzwi słyszałeś rozmowę. Gdy zapukałeś ucichła. Po chwili otworzyły się drzwi. Stał w nich karczmarz. Nieco dalej zauważyłeś nieznanego osobnika. Czarne włosy, lekki zarost i niebieskie oczy. Jasno niebieskie. Po za tym rzucała się w oczy mała blizna nad prawą brwią. Był całkiem nieźle zbudowany, ale nie "wielki". Ubrany był jak każdy chłop, jedyne co go różniło to to, że jego ubrania były czyste. Był wyraźnie zmartwiony. Nie wiesz czym, ale porównując jego wygląd obecnie a sprzed paru minut, wnioskujesz, że ma to związek z tym, co się stało na zapleczu.
-Klucz jest w drzwiach, od wewnętrznej strony, Panie. - powiedział tym razem całkiem spokojnym, ale smutnym głosem.
Liverrin
Jest to łóżko, ale ma tylko poduszke i koc. Nie jesteś w stanie schować nic z tych rzeczy pod łóżko - odstęp od podłogi a podstawą łóżka to jakieś 15 cm.
Sinater
Słońce już prawie całkowicie zaszło, ale mniej więcej widzisz okolicę. Kilka domów, wśród których jeden się wyróżniał. Duży, biały dom porośnięty bluszczem. W środku paliło się jakieś światło, po jasności wnioskujesz, że to świeczka. Poza nimi jest sklep z wyposażeniem, oraz stajnia. Wszystko było już pozamykane - widocznie dosyć wcześnie kończą prace.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:24, 24 Gru 2006    Temat postu:

[Popredni post poprawiony.]
Liverrin Claron "Promień Blasku"

Liverrin pomyślał o nastepnym dniu. Prawdopodobnie będzie to dzień pracowity i pełny wrażeń. Teraz jednak był bardzo zmęczony - wpadł w elfi trans, który jest odpowiednikiem snu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Nie 14:04, 24 Gru 2006    Temat postu:

Sinater
Spojrzał na Oterona.
-Nie najgorzej, dobrze że nie ma tu półorka lub co gorsza orka.
Sint nie cierpił orków, jego ojciec zaginął na wojnie właśnie z nimi.
-Co robiłeś w przeszłości? Jak tu trafiłeś? - spytał patrząc na las.


Ostatnio zmieniony przez konrip dnia Nie 16:01, 24 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alder
Użytkownik


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Nie 14:44, 24 Gru 2006    Temat postu:

Alder
Po chwili milczenia i przypatrywania się mężczyźnie Alder powiedział - "Ahh... Dziękuję za tę informację. Jak już mówiłem zapłatę otrzyma pan jutro." - Odszedł od drzwi zaplecza, poszedł na górę, doszedł do drzwi numer 5, które były otwarte[Liv zapomniał zamknąć]. Zamknął ów, drzwi, było tak jak mówił gospodarz, klucze w drzwiach od wewnętrznej strony. Miał ochotę przekręcić klucz w zamku, jednak tego nie zrobił, odwrócił się i zobaczył śpiącego elfa. Alder nie dysponował zbyt dużym podręcznym bagażem. Podszedł do jednego z pustych łóżek, postawił obok niego swój naostrzony kij, który wyglądał na miecz, tylko, że był z drewna. Położył się na łóżku, i zaczął rozmyślać o wszystkim co wydarzyło się w ostatnim czasie. Pomyślał także o dziwnych krasnoludach, którzy znajdują się tuż za ścianą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 14:55, 24 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

Mnich przez kilka sekund zastanawiał się co odpowiedzieć. Przypomniał sobie o swoich najdawniejszych czasach, którymi nie lubił się dzielić.
- W przeszłości od małego trenowałem pod okiem mojego nieżyjącego już mistrza. Na szlaku jestem od niedawna, a tutaj przywiodły mnie plotki o smoku. Chce zobaczyć czy są prawdziwe.
Milczał przez chwilę, po czym znowu się odezwał.
- A jaka jest twoja przeszłość i co Ciebie tu sprowadza?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Nie 16:00, 24 Gru 2006    Temat postu:

-Moja? Cóż wychowałem się właściwie sam, w lesie. Pryzbyłem tutaj dla samego zobaczenia smoka. Nie jestem z tym by go zabić.
Sint westchnął. Jak może wyglądać prawdziwy smok. To pytanie nurtowało go od zawsze. Smoki znał tylko z opowieści, widział parę ilustracji, ale to co innego.
-Widziałeś kiedyś smoka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:47, 24 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

~ To jesteśmy do siebie trochę podobni. ~ pomyślał mnich przypominając sobie, że większość szkolenia odbywał poza klasztorem.
- Nigdy żywego ani martwego smoka nie widziałem. Znam jedynie opowieści o nich i ryciny przedstawiające je z ksiąg jakie było dane mi obejrzeć w paru klasztorach w których trenowałem. Ale nie sądzę, żeby oddawały one dokładnie wygląd tego stworzenia. - przerwał na chwilę żeby zaczerpnąć tchu, po czym kontynuował.
- Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy smoki to dzikie bestie zabijające dla zabawy, czy może mądre i wyniosłe istoty. Wiesz może coś na ten temat? - skierował to pytanie do towarzysza, a następnie rozejrzał się po okolicy w oczekiwaniu na odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Nie 23:15, 24 Gru 2006    Temat postu:

-Słyszałem o prawych i dobrych smokach oraz o okrutnych zabijakach. Nie wiem jakie są. - powiedział po czym spojrzał na Oterona.
-Co ja tu robię? - szepnął, znowu się odwracając.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 12:24, 25 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

Mnich zauważył, że rozmowa przestaje się kleić.
- Co zamierzasz jutro zrobić? - zapytał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Pon 20:43, 25 Gru 2006    Temat postu:

Sinater
-Chętnie bym rozejrzał się po okolicy i wypytałbym o tego smoka - powiedział cicho. Westchnął.
-Ciekawe kto mieszka w tym domu - mówiąc to zrobił kilka kroków stronę białego domu obrośniętego bluszczem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:55, 25 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

Mnich przyjrzał się domowi, ku któremu zmierzał człowiek. Poszedł za nim, żeby się z nim zrównać.
- Pewnie ktoś, kogo stać na taki dom. - mnich popatrzył w okna zauważając jedno liche światło - I pewnie nie jest to ktoś towarzyski, albo nie mający licznej rodziny. - wywnioskował po ilości świateł w domu. [chyba, że jest ich więcej, wtedy zmienie post]
~ Ciekawe co zainteresowało go w tym domu? ~ pomyślał mnich idąc z towarzyszem i rozglądając się uważniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrip
Badacz Podziemi


Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Newbury

PostWysłany: Wto 10:05, 26 Gru 2006    Temat postu:

Sinater
Spojrzał w okna. Pewnie jakaś ważniejsza osoba. Patrzył wciąż na bluszcz.
[Szanowny MP jaka jest pora dnia?]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 10:44, 26 Gru 2006    Temat postu:

Jest już wieczór. Za parenaście minut będzie pewnie całkowity mrok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eTo
Zbrojny


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:46, 27 Gru 2006    Temat postu:

Oteron

Mnich spojrzał na towarzysza wpatrującego się w bluszcz porastający ścianę domu. ~Chyba nie zamierza tam wchodzić? ~ pomyślał.
Potem rozejrzał się po okolicy i spojrzał w niebo zastanawiając się ponownie nad tym jaka będzie w nocy pogoda. [ proszę o prognozę pogody :) ]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:51, 27 Gru 2006    Temat postu:

Noc zapowiada się nieźle. Lekkie chmury tylko w małym stopniu zasłaniają światło gwiazd i księżyca. Jest chłodno, ale już nieraz spałeś na większym chłodzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 3 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin