Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sesja"Głos w Snach" [D&D 3 ed. Greyhawk]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragii
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:02, 24 Lis 2005    Temat postu:

Ach witam, witam nie zauważyłem pana najmocniej pana przepraszam. No mam znakomite płótna z jedwabiu, z lnu i bawełny. Czym mogę służyć dla mości pana. Obrócił się i zobaczył strasznie wysokiego mężczyznę i przestraszył się. A co do ciebie to już nie mam siły idź sobie i nie pokazuj mi już swojej gęby. Skierował wzrok na elfa, ale jego twarz nadal się lekko się uśmiechała do klienta. [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cynis
Użytkownik


Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork

PostWysłany: Czw 14:08, 24 Lis 2005    Temat postu:

Nalin obserwował tę scenę z lekkim rozbawieniem, mimo troche przeszkadzającego mu bliskiego sąsiedztwa elfiego minstrela.Jak Derf zacznie z kimś 'rozmawiać' to rychło nie skończy. A może jakoś go od tego odciągne? Tu spojrzał na muzyka stojącego obok. -Mości elfie mógłbyś wskazać memu towarzyszowi karczmę w której to znalazłby towarzystwo bardzo miłe dla niego. Na myśli mam rzecz jasna dziewki. Ja okolicy nie znam, a miejscowego, mam nadzieję, posłucha. Jeśli tego nie zrobisz ja tu padne z głodu, natomiast twój były jeślim dobrze słyszał pracodawca będzie miał nie małe kłopoty. Mówił to możliwie grzecznie. Nie miał nic kąkretnego przeciw elfiej rasie w całości jednak nie przepadał za ich manierą, protekcjonalnością i drwiącym podejściem do przedstawicieli krasnoludzkiego ludu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Czw 16:53, 24 Lis 2005    Temat postu:

Witam cię mości krasnoludzie! Nareszczie ktoś potrafiący normalnie prowadzić rozmowę. Oczywiście, poczekaj chwilę... Allan powiedział życzliwie i wesoło, po czym odwrocił się do sprzedawcy: Widzisz? Właśnie o tym mówię. Nie potrafisz szanować klientów (patrząc w stronę wysokiego mężcyzny) i dlatego zbankrutujesz. Nawet moja muzyka nie potrafi tego zmienić. Żegnam. Mówi jak najbardziej jadowicie. Następnie [link widoczny dla zalogowanych] o karczmę z rozrywkami dla duszy i dla "ciała" po czym prowadzi do niej krasnoluda wraz z jego kompanem [link widoczny dla zalogowanych], aby poprawić atmosferę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Czw 17:38, 24 Lis 2005    Temat postu:

-A tam jedwabie. Syf i malaria. Przepraszam cie elfie niedosłyszałem twego miana?- powiedziałem wycierając nos w rękaw buroszary.
-Mógłbyś mi coś powiedzieć na temat tutejszych dziewek??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Czw 17:53, 24 Lis 2005    Temat postu:

Ależ oczywiście. Imię me, prynajmniej w języku nie-elfickim brzmi Alladen, z rodu Whitespoon. Dla przyjaciół Allan. Mówi uśmiechając się przy ostatnim zdaniu i wyciągając rękę w geście powitania do obu przybyszów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Czw 20:14, 24 Lis 2005    Temat postu:

Podaje swą masywną ręke i uściskam twoją. -A mnie nazywają Derfidern zwany Również niedźwiedziem przez tych, którzy pamiętają moje panowanie w wydziale śledczym Verbobnocu, lecz druidzi zdolni mnie nazywać Skrwawionym Dębem. Pochodze z Sękatej Puszczy, ale dość już tych faktów dziecie lasu, prowadź do karczmy. Muj żołądek domaga się piwa korzennego, dobrego jadła i jakiegoś akasamitnego tyłeczka. Zresztą Neil też się zabawi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Czw 20:17, 24 Lis 2005    Temat postu:

Tak tak, karczma, ależ oczywiście. Podążam w stronę karczmy, o której dowiedziałem się od miejscowych.

Ostatnio zmieniony przez Thorik dnia Czw 21:15, 24 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Czw 20:19, 24 Lis 2005    Temat postu:

-Allanie czy niewież co się dzieje w tym mieście, szukam roboty, a jeste doświadczony w szukaniu zbrodni. Na trakcie wraz z karłem słyszęliśmy, że jakieś dziwne rzeczy się tutaj dzieją??- zapytałem cicho by niikt nas nie słyszał po mimo rozryczanej gawiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Czw 20:34, 24 Lis 2005    Temat postu:

Niestety, przybyłem do tego "miasta" (mówiąc z lekkim sarkazmem) wczoraj, więc tak jak ty, drogi Derfidernie, niezbyt orientuję się w tutejszych problemach. [link widoczny dla zalogowanych] Hmm, niestety raczej nie. Na razie radze Ci jednak odpocząć, a oto cel naszej podróży. Mówię wskazująć na pobliski budynek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Czw 20:46, 24 Lis 2005    Temat postu:

- No cóż trudno. Długouchy prowadź do karczmy- powiedziałem rozdziawiając gębe na całęgo. Panie bardzie szyblo idźmy do karczmy, dusze się wśród tłumu. Bardzo źle to działa na moją cerę. Czy widziałeś może jakieś urocze panny w okolicy?? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cynis
Użytkownik


Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork

PostWysłany: Czw 22:33, 24 Lis 2005    Temat postu:

-Nareszcie karczma! Padam z głodu! Ruszcie się panowie bo chyba już nie wytrzymam! spojrzałem na karczmę. Widziałem już ładniejsze ale... Na bezrybiu i rak ryba. -A co do interesów to żle mi się myśli na pusty żołądek. Pogadamy w środku.- Po krótkim namyśle. -Od karczmarza się jakieś informacje o kłopotach wyciągnie. Ruszyłem dalej przyspieszonym krokiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragii
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:14, 25 Lis 2005    Temat postu:

Dochodzicie do karczmy. Jest to niewielki budynek przy głównej ulicy. Nad drzwiami wisi szyld „Pod Świńskim Ryjem”. Kiedy jesteście już przy drzwiach i mieliście wejść i napić się dobrego winka [link widoczny dla zalogowanych] Alana dobiegł głośny krzyk.
Krzyk ze środka tłocznego jarmarku narasta. Towarzyszy mu głośny huk przewracających się wozów i kramów. Wkrótce pojawia się fala ludzi, którzy przed czymś uciekają.
Postanowiliście sprawdzić, przed czym ci wszyscy ludzie uciekają. Lecz zbyt duży tłok nie pozwala wam się przedostać. Próbujecie się przebić.


Ostatnio zmieniony przez Dragii dnia Pią 16:50, 25 Lis 2005, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cynis
Użytkownik


Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork

PostWysłany: Pią 14:04, 25 Lis 2005    Temat postu:

-Zdaje się Derf, że zaraz dostaniesz odpowiedz co to za kłopoty.- krasnolud został lekko zniesiony przez tłok. Do Derfa -Wielkoludzie ruszył byś się i zrobił miejsce dla nas. Może da się tą panikę opanować przed posiłkiem.- Powiedział krasnolud z nikłą nadzieją w głosie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Pią 16:14, 25 Lis 2005    Temat postu:

Wy spróbujcie przebić się przez tłum, natomiast ja zobaczę co się dzieje z ukrycia! Wszak nigdy nie wiadomo, gdzie uderzy zło. Allan [link widoczny dla zalogowanych]. Następnie [link widoczny dla zalogowanych] między namiotami[link widoczny dla zalogowanych] dociera do miejsca paniki i [link widoczny dla zalogowanych] zagrożenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Pią 20:15, 25 Lis 2005    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Wrzeszcze w niebogłosy- Ave Obad-Hai Mortifuri te salutant. Si Deus nobiscum qwis contra nos. Appage, Appage!
Wywyijam ramionami i rozwalam wszystko i wszystkich dookoła.


Ostatnio zmieniony przez Czera dnia Pią 20:43, 25 Lis 2005, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cynis
Użytkownik


Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ankh-Morpork

PostWysłany: Pią 20:35, 25 Lis 2005    Temat postu:

-Derf nie tak ostro my ich mamy chyba chronić co nie... A zresztą.- Jako, że ludzie mogliby mnie nie zauważyć, lepszym pomysłem będzie pobiec szpalerem, który zostawił za sobą 'Niedźwiedź'. [link widoczny dla zalogowanych], wszystkiemu na około. -Ej rozmyśliłem się stary nie zatrzymuj się. Tylko machaj bardziej w przód i na boki. Asekuruję cie od tyłu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Pią 21:24, 25 Lis 2005    Temat postu:

-Wporządku Neil. Co mi tam kilka trupów w te czy wewte nie robi mi różnicy, nie takie rzeczy widziałem na tym świecie. Zawsze coś do posprzątania- rykłem wybijając dźwięk ponad tłum. Biegne dalej i taranuje wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragii
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:22, 26 Lis 2005    Temat postu:

Alladen rozglądając się nikogo nie zauważyłeś tylko po przewracane wozy i kramy oraz pędzący tłum przed czymś uciekającym.
Derfidern i Nalin przedzieracie się przez tłum, lecz jest on zbyt duży i was spowalnia [link widoczny dla zalogowanych]metrów, ale dalej idziecie do przodu a hałas staje się coraz bardziej wyraźniejszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Sob 14:52, 26 Lis 2005    Temat postu:

Alladen zmierza cicho dalej pod ukrywając się pod osłoną straganów. Wyciąga łuk i nakłada na cięciwę strzałę. Idzie tak długo póki nie zobaczy przyczyny paniki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Sob 14:58, 26 Lis 2005    Temat postu:

Ja biegne nadal przed siebie i przepycham się przez tłum swoim wielkim cielskiem. Machgam ramionami nadal i wrzeszcz: Na pochybel skór....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragii
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:46, 26 Lis 2005    Temat postu:

Alladen posuwasz się w ciszy [link widoczny dla zalogowanych] zobaczyłeś po prostu scenę chaosu: poprzewracane wozy, zniszczone kramy i towary rozrzucone po ziemi. Garstka kupców bezskutecznie walczy za pomocą mioteł i innych sprzętów z kilkoma dużymi szczurami. Widzisz także 4 postacie w ciemnych płaszczach kontynuujących zniszczenie.

Spojrzawszy w bok widzisz jak przez tłum przedziera się Derfidern, lecz jeszcze jest zbyt daleko, aby mógłbyś liczyć na jego pomoc.

Ktoś powiadomił strażników,ale [link widoczny dla zalogowanych] minut.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Sob 16:58, 26 Lis 2005    Temat postu:

Wciąż pozostając pod ukryciem, Allan swą magiczną pięśnia przywołuje obrazy i odgłosy nadciągających zastępów strażników i rozwścieczonej gawiedzi, ta aby przestrzaszyć napastników. Nastepnie [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] do najbliższego wroga, upuszcza łuk, chwyta rapier i rozpoczyna wygłaszanie wierszy, zwiększających odwagę sprzymierzeńców.

Ostatnio zmieniony przez Thorik dnia Sob 17:22, 26 Lis 2005, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czera
Kontemplujący


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Się biorą ci kretyni

PostWysłany: Sob 17:13, 26 Lis 2005    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dragii
Użytkownik


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:27, 26 Lis 2005    Temat postu:

Jedna z postaci obróciła się spostrzec, co się dzieje Allan mógł dostrzec, iż jego twarz przypomina hybrydę, ale jest zbyt daleko by to stwierdzić.

Derfidern wraz Nalin są już prawie na miejscu w odległości 6 metrów i widzą tą samą scenę, (co opisałem powyżej). Derfidern sięgnął po najbliższy kij i patrzy, którego wroga tu zaatakować. Nalin zaś stoi ze swoim toporem, który jest zawiązany w worku i próbuje go wyplątać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorik
Adept


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Highmoon w Głębokiej Dolinie (Brzeg)

PostWysłany: Sob 17:32, 26 Lis 2005    Temat postu:

Podnoszę łuk i biegnę w stronę moich kompanów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin